zamknij

Grzegorz Głupczyk

Jadłodzielnia!

2020-10-17

Całkiem niedawno odbyła się konferencja dotycząca projektu Rybnicka Akademia Rodziny. Jako że byłem jednym z jej organizatorów, zadbałem również o to, aby uczestnikom nie zabrakło dobrej kawy i słodkiego poczęstunku. Czasy jednak mamy trudne, epidemiczne. Efekt był więc taki, że zostało całkiem sporo jedzenia. Niemal natychmiast pojawił się pomysł, jak ten zasób wykorzystać. Pomysł ten podrzucił Zastępca Prezydenta Miasta Piotr Masłowski, czym - nie ukrywam - wywołał u mnie poczucie wstydu. Dlaczego? Najnormalniej w świecie zapomniałem, że mamy w Rybniku Jadłodzielnię. 

Swoich pomysłów co zrobić z jedzeniem które pozostało miałem kilka. Zwyciężyła jednak zasugerowana przez Piotra Masłowskiego rybnicka jadłodzielnia. Dlaczego? Właśnie dlatego, że o niej zapomniałem. Zresztą nie tylko ja. W środku było pusto, co wskazuje, że ze zbiorową pamięcią jest u nas słabo. Szkoda.

Dlaczego akurat dziś o tym przypominam? To proste: właśnie dziś - 17. października - przypada Międzynarodowy Dzień Walki z Ubóstwem. A jadłodzielnia to niewątpliwie pomysł, który w walce z ubóstwem pomaga. Lokalnie i doraźnie, ale i niezaprzeczalnie. Pomaga. I choć na świecie wiele jest do zrobienia w tym obszarze - dane pokazują, że 821 milionów ludzi, w tym 149 milionów dzieci głoduje - to właśnie bardzo często takie małe gesty mają znaczenie. 

Dlaczego akurat dziś o tym przypominam? To proste: wczoraj - 16. października - był Światowy Dzień Żywności. A jadłodzielnia to również pomysł, który za cel stawia sobie walkę z marnotrawstwem żywności. Wspólnie wrzucamy jedną trzecią wyprodukowanego jedzenia. W Polsce to 9 milionów a globalnie 1,3 miliarda ton. To szkodliwe ekonomicznie, ekologicznie i społecznie. Wydaje mi się, że te 821 milionów głodujących i 1,3 miliarda ton zmarnowanej żywności to dwa elementy, które powinny się wzajemnie redukować.

Tak się jednak nie dzieje.  

A nie dzieje się tak, nie dlatego że światowi przywódcy i globalne koncerty na to nie pozwalają. Choć po części również. Nie dzieje się tak właśnie dlatego, że ja zapomniałem o jadłodzielni. Nie dzieje się tak, bo Ty również o niej zapomniałeś. Te małe gesty świata nie zmienią, przynajmniej nie od razu. Zgadzam. Pomogą jednak jednej czy dwóm osobom z tej gigantycznej liczby głodujących. Pomogą też, bo to zawsze kilogram czy dwa mniej zmarnowanej żywności, a przy okazji kilogram czy dwa mniej śmieci.   

Międzynarodowy Dzień Walki z Ubóstwem i Światowy Dzień Żywności to przyczynek do refleksji. Wszak dziś sobota i pewnie większość z nas wybrała lub wybierze się ponownie na zakupy. Pytanie ile z tego wyrzucimy?

Pamiętajmy: małe gesty mają znaczenie. Mnie przypomniał Piotr Masłowski. Mam nadzieję, że i Tobie ktoś - w odpowiednim momencie - też o tym przypomni.

 


Chciałbyś pisać bloga? Napisz do nas: [email protected]

Grzegorz Głupczyk

Grzegorz Głupczyk

Społecznik, mediator i edukator. Doktor nauk społecznych. Prezes Fundacji DOBROstka. Rybniczanin.

Redakcja Rybnik.com.pl nie odpowiada za treści oraz materiały publikowane przez użytkowników platformy blogowej. Treści i materiały publikowane przez Użytkowników stanowią prywatne opinie Użytkowników, za których publikacje Redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

Oceń publikację: + 1 + 45 - 1 - 10

 

Komentarze (1):
  • ~rzyt 2020-10-26
    09:00:19

    37 4

    Panie Grzegorzu, kiedyś mając dostęp do różnych dokumentów policzyłem ile procent pieniędzy z budżetu miasta przeznaczonych na pomoc dla głodnych trafia do garnka, a ile to koszty tej działalności.
    Koszt żywności to było 15%, reszta to w większości były płace.

    Przeliczyłem też koszty działalności jednej popołudniowej ochronki dla dzieci z rodzin "trudnych". Tam dotacja miejska w wysokości 130 tysięcy w większości przeznaczona była na wynagrodzenia, a dzieci objęte pomocą można było policzyć na palcach jednej ręki.

    Dobrze, że Pan zauważa obszary, gdzie można oszczędnie prowadzić pomoc dla potrzebujących.
    Życzę sukcesów.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.