zamknij

Magdalena Sierny

Dieta CUD

2017-11-20

Czy ktoś w końcu wymyśli mityczną dietę cud?

Co jakiś czas docierają do nas informację na temat nowo wymyślonych diet, dzięki którym szczupli i szczęśliwi będziemy żyli wiecznie. Albo trujących pokarmów, z których jeśli zrezygnujemy, rozwiążą się właściwie wszystkie nasze życiowe problemy. "Poznaj jeden naprawdę łatwy sposób" czy "Dietetycy go nienawidzą...". Zawsze z zaciekawieniem zaznajamiam się z tymi rewelacjami i gdyby nie to, że zajmuję się tematem żywienia na co dzień, pewnie uwierzyłabym w wiele z nich. To taka nasza ludzka cecha. Lubimy, jak jest prosto, szybko, łatwo. Nienawidzimy się męczyć, a już tym bardziej, jeśli ma to trwać wieczność. To przypomina mi stare chińskie przysłowie: dużo ludzi zrobiłoby naprawdę wszystko, żeby schudnąć, za wyjątkiem zdrowego odżywiania się i treningów.

Dlatego dzis chcę Wam wytłumaczyć, że to się nigdy nie uda. Dlaczego nikt nigdy nie wymyśli uniwersalnej diety cud, która zawsze działa? Jest to bardzo proste! To tak, jakby całej ludzkości zapowiedzieć, że dla każdego zostanie uszyty taki sam garnitur. Zostanie on zaprojektowany przez najlepszego projektanta świata, wykonany ze specjalnie sprowadzanej wełny z kóz angorskich i skrojony przez najlepszych krawców, oczywiście ręcznie. Dopracowany każdy detal. Wszystko idealnie. Ale co z tego, skoro na wstępie będzie on zupełnie nieprzydatny dla dzieci oraz kobiet, czyli właściwie dla 3/4 osób na świecie? Idźmy dalej. Nawet jeśli trafi się mężczyźnie, to w większości przypadków nie będzie pasował. Dlaczego? Przecież każdy jest innego wzrostu, innej budowy ciała. Gdyby się przyczepić szczegółów, można by było wspomnieć nawet o nietwarzowym kolorze. Ale skupmy się na tych kilku wybrańcach, którym ganritur pasuje idealnie. Strzał w dziesiątkę? Dla pracowników biurowych, którzy muszą eleganco wyglądać - tak. Dla budowlańców, górników, leśników, piekarzy? Już niekoniecznie.

Dokłanie tak samo jest z jedzeniem. Każdy z nas jest na tyle niepowtarzalny, że powiedzenie o jednym rodzaju odżywiania się dla wszystkich jest z góry skazane na porażkę. Sposób żywienia zależy od wielu rozmaitych czynników. Inne zapotrzebowania mają dzieci, inne kobiety, inne kobiety w ciąży, a jeszcze inne mężczyźni. Inne chorzy, inne zdrowi. Co innego powinna jeść pani Helenka z klatki obok, a co innego Robert Lewandowski . Inna dieta dla Flipa, a inna dla Flapa. Nie wspominająć już o upodobaniach smakowych, czy trybie życia. Jedyne, co można powiedzieć, że sprawdzi się u każdego to... indywidualizacja.

Zapraszam do cyklu moich tekstów traktujących o diecie, jedzeniu, zdrowym stylu życia. Są to ważne, ale również skomplikowane tematy. Ja postaram się je podać w jak najbardziej przyjazny sposób. Jako rodowita Rybniczanka obiecuję, że nie zabraknie lokalnych specjałów i nawiązań do śląskich tradycji.


Chciałbyś pisać bloga? Napisz do nas: [email protected]

Magdalena Sierny

Magdalena Sierny

Magdalena Sierny jest magistrem dietetyki i edukatorem żywieniowym, absolwentką Wydziału Lekarskiego CM Uniewersytetu Jagiellońskiego. Szczególnie interesuje się żywieniem kobiet ciężarnych i karmiących oraz wspomaganiem żywieniowym w chorobach. Prowadzi poradnię dietetyczną "Diety i maszkiety" w Rybniku oraz warszaty edukacyjne.

Redakcja Rybnik.com.pl nie odpowiada za treści oraz materiały publikowane przez użytkowników platformy blogowej. Treści i materiały publikowane przez Użytkowników stanowią prywatne opinie Użytkowników, za których publikacje Redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

Oceń publikację: + 1 + 24 - 1 - 3

 

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.