Świetni są, cały Rybnik jest z Was dumny panowie:) oby tylko tak dalej:) życzę powodzenia i dalszych sukcesów:) w czasach chorej sytuacji w kraju jak i w polityce Wy kabareciarze jesteście tym co nas Polaków łączy i chwała Wam za to:)
żeby nie było, że się czepiam. Ten kabaret podoba mi się, widziałem parę razy na żywo i jestem pod wrażeniem. Zastanawia mnie inna sprawa. Pan Korólczyk wcześniej prowadził inny kabaret(może nawet w liczbie mnogiej). Wtedy też on pisał większość tekstów, ale jakos tamte jego kabarety nie zrobiły wielkiej kariery. Owszem, były rozpoznawalne w Rybniku i nic poza tym. Wystarczyło zaangażować syna Pani Demczuk i kariera potoczyła się. Dobre plecy to zawsze niezły starter. Ale dobrze stało się, chwała Pani Demczuk, że pociągnęła ich. Mamy przynajmniej jakąś ikonę kultury, która rozsławia Rybnik.
Don Tytus - z całym szacunkiem, ale chociaż nieźle kombinujesz, to tym razem nie masz racji. Tak się składa, że Bartek Demczuk był w składach obu kabaretów, które w przeszłości tworzył Robert. Dołączył do składu kabaretu NIC jako gitarzysta a następnie z Robertem (I Bananem!!!) tworzyli wspólnie kabaret DUDU. Tak więc teoria, że "SYN PANI BRONOWSKIEJ" był trampoliną do sukcesu KMP jest z założenia błędna - DUDU i NIC z Demczukiem na pokładzie nie zdobyło ogólnopolskiego rozgłosu.
Idąc Twoim tokiem myślenia należałoby więc uznać, że trzech byłych członków DUDU zwerbowało do kabaretu Kaczora i to On jest odpowiedzialny za sukces KMP... Ale Kaczor to przecież współzałożyciel Noł Nejmów, kabaretu który radził sobie dużo lepiej niż DUDU ale jednak do tzw. "mainstreamu" nie udało im się przebić.
Zatem moja teoria jest taka, że sukces KMP to wypadkowa talentu, wieloletniego doświadczenia scenicznego, dojrzałości (scenicznej i życiowej), unikalne połączenie różnych typów poczucia humoru (Kaczor i panowie z byłego DUDU) i absolutnego poświęcenia swojej pasji i pracy. Panią Bronowską (chociaż niewątpliwie jakop jedna z wielu mądrych, wspaniałych ludzi dołożyła swoją cegiełkę do doświadczenia scenicznego i umiejętności Młodych Panów) zostawmy w tym przypadku w spokoju...
pozdrawiam ;-)
a ja jednak serdecznie pozdrawiam Panią Demczuk-Bronowską, bo to jest wspaniała kobieta. Jeśli przyczyniła się do sukcesu KMP, to cieszę się jeszcze bardziej. A chłopakom z KMP życzę jak najlepiej. Sama obecność Wójcika na występie o czymś świadczy.
~ 2011-09-29
11:53:23
KMP to fajne chłopaki do szabli ,do tańca ,do szklanki i różańca...
~ 2011-09-29
12:12:46
Świetni są, cały Rybnik jest z Was dumny panowie:) oby tylko tak dalej:) życzę powodzenia i dalszych sukcesów:) w czasach chorej sytuacji w kraju jak i w polityce Wy kabareciarze jesteście tym co nas Polaków łączy i chwała Wam za to:)
~777lok777 2011-09-29
16:40:14
ja najbardziej lubię skecz "komunia" :D na każdej imprezie rodzinnej śmiejemy się z tiramisu tzn. szpajzy :D
~777lok777 2011-09-29
16:45:25
ja najbardziej lubię skecz "komunia" :D na każdej imprezie rodzinnej śmiejemy się z tiramisu tzn. szpajzy :D
~Piachu74 2011-09-29
21:06:01
Bartek, żeby Arteks się wypowiedział, musielibyście zrobić skecz o kanalizacji w Rybniku albo zamknięciu Wodzisławskiej...
~ 2011-09-29
21:49:44
żeby nie było, że się czepiam. Ten kabaret podoba mi się, widziałem parę razy na żywo i jestem pod wrażeniem. Zastanawia mnie inna sprawa. Pan Korólczyk wcześniej prowadził inny kabaret(może nawet w liczbie mnogiej). Wtedy też on pisał większość tekstów, ale jakos tamte jego kabarety nie zrobiły wielkiej kariery. Owszem, były rozpoznawalne w Rybniku i nic poza tym. Wystarczyło zaangażować syna Pani Demczuk i kariera potoczyła się. Dobre plecy to zawsze niezły starter. Ale dobrze stało się, chwała Pani Demczuk, że pociągnęła ich. Mamy przynajmniej jakąś ikonę kultury, która rozsławia Rybnik.
~TTVivero 2011-09-30
10:06:23
Don Tytus - z całym szacunkiem, ale chociaż nieźle kombinujesz, to tym razem nie masz racji. Tak się składa, że Bartek Demczuk był w składach obu kabaretów, które w przeszłości tworzył Robert. Dołączył do składu kabaretu NIC jako gitarzysta a następnie z Robertem (I Bananem!!!) tworzyli wspólnie kabaret DUDU. Tak więc teoria, że "SYN PANI BRONOWSKIEJ" był trampoliną do sukcesu KMP jest z założenia błędna - DUDU i NIC z Demczukiem na pokładzie nie zdobyło ogólnopolskiego rozgłosu.
Idąc Twoim tokiem myślenia należałoby więc uznać, że trzech byłych członków DUDU zwerbowało do kabaretu Kaczora i to On jest odpowiedzialny za sukces KMP... Ale Kaczor to przecież współzałożyciel Noł Nejmów, kabaretu który radził sobie dużo lepiej niż DUDU ale jednak do tzw. "mainstreamu" nie udało im się przebić.
Zatem moja teoria jest taka, że sukces KMP to wypadkowa talentu, wieloletniego doświadczenia scenicznego, dojrzałości (scenicznej i życiowej), unikalne połączenie różnych typów poczucia humoru (Kaczor i panowie z byłego DUDU) i absolutnego poświęcenia swojej pasji i pracy. Panią Bronowską (chociaż niewątpliwie jakop jedna z wielu mądrych, wspaniałych ludzi dołożyła swoją cegiełkę do doświadczenia scenicznego i umiejętności Młodych Panów) zostawmy w tym przypadku w spokoju...
pozdrawiam ;-)
~ 2011-09-30
19:04:28
a ja jednak serdecznie pozdrawiam Panią Demczuk-Bronowską, bo to jest wspaniała kobieta. Jeśli przyczyniła się do sukcesu KMP, to cieszę się jeszcze bardziej. A chłopakom z KMP życzę jak najlepiej. Sama obecność Wójcika na występie o czymś świadczy.
~ 2011-09-30
19:07:22
dodam tylko, że zawsze najbardziej rozbawia mnie Banan :)