NPI 304: Wodzisławska i Żorska to wciąż problem
>Dla wielu mieszkańców remont ulic Wodzisławskiej i Żorskiej to porażka urzędników. Ci jednak zasłaniają się projektami i błędami wykonawców. Co mówią rybniczanie, a co odpowiadają władze miasta? Dowiesz się w kolejnym odcinku Niezależnego Programu Informacyjnego.
2013-06-29
Autor: Redakcja
~ 2013-06-29
18:08:25
Wyscigi motocykli hahahaha
~marcin90 2013-06-29
20:45:59
O Żorskiej i Wodzisławskiej można wypowiedzieć się na 2 sposoby:
1. Widziany okiem osoby użytkującej tych dróg przejazdem: Fajnie pomyślane, można bezpieczniej wyprzedzać, szkoda tylko, że na wyjściu z ronda nie ma 2 pasów i interwały mogły by być nieco dłuższe.
2. Widziany okiem mieszkańców: zniszczyli mi drogę dojazdową do domu, za każdym razem jak wracam do domu muszę jechać do następnego ronda bo nie ma lewoskrętów. Tracę tylko czas i pieniądze, jestem zbulwersowany.
Urząd od początku wiedział o tym, że mieszkańcy będą się skarżyć. To chyba normalne, że jak wcześniej zawsze od razu skręcał do swojej bramy a teraz musi nadrobić 3 kilometry to wesoły nie będzie. Tyle że tych domów przy takiej Żorskiej jest kilkaset, mieszka na tym odcinku np. 500 czy 1000 osób, podczas gdy z tego odcinka korzysta codziennie kilka tysięcy innych kierowców, którym obecny stan jest na rękę. Psioczenie będzie zawsze a mieszkańcy mają do tego prawo i powinni to robić, bo to narusza ich godność osobistą.
Jednak ta sprawa to typowy przykład poświęcenia jednostki dla dobra ogółu, by żyło się lepiej tym co z drogi tylko korzystają przejazdem.
~Lajkonik 2013-06-29
21:50:00
Częściowo się zgadzam z ~marcin90 że do prywatnych posesji lewoskrętów nie powinno być, ale np w ulice Rejtana czy Zgodą lewoskręt powinien się pojawić bo są to ulice przelotowe o nie małym ruchu. Skoro do ulicy Fabrycznej mogli zrobić, to do tych ulic też mogli. O ulicy Buchalików nie wspomnę. Efekt takiego rozwiązania jest taki, ze 90% kierowców skręcających w te ulice łamie przepisy i skręca przez podwójna ciągłą powodując bardzo duże zagrożenie. Kilka razy widziałem pseudo kierowców wykonujących ten manewr z prawego pasa tak z zaskoczenia, tylko nikt nie pomyśli co by było gdyby lewym pasem ktoś wyprzedzał. Z lewego znowu ktoś nagle hamuje bo chce skręcić w lewo a samochód rozpędzony za nim nie spodziewa się takiego manewru i znowu mamy hamowanie awaryjne. W centrum miasta takie rozwiązanie jest mało przydatne no chyba żeby dołożyć progi gumowe uniemożliwiające wykonanie skrętu w lewo. Ogólnie obserwując ruch na Żorskiej to nawet wyprzedzają na tej podwojnej ciągłej jadąc pasem środkowym pod prąd. Jestem za intensywnymi kontrolami na Żorskiej to może trochę poprawi to bezpieczeństwo
~ 2013-06-30
03:55:59
To komu oni te projekty zlecają, że zaraz potem firmy ogłaszają upadłość? Może tu nie jest problem w wyborach wykonawcy, a projektanta.
~tomek44310 2013-06-30
08:17:25
Co do ulicy Wodzisławskiej mam jedno zastrzeżenie, po co te wysepki i obszary wyłączone z ruchu? Po co to? Fajna nowa, szeroka droga a tu takie niespodzianki? Generalnie warto było czekać na koniec remontu.
~superelektro 2013-06-30
10:08:47
I żeby było jeszcze ciekawiej to te zbędne wysepki nie wszystkie są w nocy oświetlone, więc ktoś kto nie zna tej trasy może być niezbyt miło zaskoczony. Coś tak czuję w " moczu" że chodzi o sztuczne spowolnienie ruchu. Utwierdzają mnie w tym przekonaniu ograniczenia do 40 / h i zakazy wyprzedzania nawet tam gdzie są dwa pasy jak np. w Popielowie na podjazdach. Zwężenie jezdni na kierunku do Wodzisławia, zaraz za skrzyżowaniem na dole obok autosalonu TOMAS, też " dobrze robi " na spowolnienie ruchu. No i nagminne kontrole policyjne. Wszystko razem powoduje że wolę jechać przez Rydułtowy. Różnica odległości mało istotna a jedzie się lepiej. Bardziej płynnie.
~superelektro 2013-06-30
10:26:29
Lajkonik, to może należało by zlikwidować wszystkie lewoskręty ? Dlaczego w ulice mają być a do posesji nie ? Dopiero wtedy było by bezpiecznie. A gdyby tak jeszcze ograniczyć prędkość do 10 km/ godzinę to już byli byśmy zabezpieczeni na zawsze. To że za każdym wjazdem i wyjazdem z posesji trzeba dodatkowo zrobić kilka kilometrów to już nikogo nie obchodzi. Mały pikuś że ktoś w roku dodatkowo zrobi kilka tysięcy kilometrów całkowicie niepotrzebnie. Mnie to rybka. Mieszkam w takiej pipidówie że mogę jeździć jak mi się podoba, nawet bokiem. Ostatni raz widziałem tam policjanta chyba z 5 lat temu albo jeszcze dawniej. Licząc się z ewentualnym mandatemi sam bym skręcał tak jak mi pasuje zamiast za każdym razem jechać do najbliższego ronda czy skrzyżowania. Nie cierpię kiedy ktokolwiek zmusza mnie do postepowania wbrew logice i nie podporządkowuję się temu. Z tego samego powodu przy jazdach lokalnych nie zapinam pasów gdyż mnie wq....jają.
~Darecki83 2013-06-30
17:45:21
Ja się pytam kiedy włączą na całej długości Żorskiej lampy? Lamp zamontowali co kawałek( nieżle ktoś zarobił), a jak jeździ się wieczorami to jedynie na rondzie z pomnikiem "ulotność" się świeci ewentualnie. Jeszcze jedno co za pacan wymyślił że nie ma od strony ronda na granicy Żory/Rybnik okolice restauracji "Wenecja" w stronę Rybnika pasa do wyprzedzania. Przecież np.: jak TIR wyjedzie z ronda i zanim się "rozbuja" to można by go wyprzedzić a nie zrobić pas do wyprzedzania przed rondem w stronę Żor, absurd.
~Lajkonik 2013-06-30
19:26:11
Lampy nie świecą a droga podobno odebrana :)) Co do pasów do wyprzedzania a raczej do ich absurdalnego rozmieszczenia to odpowiedź przedstawił sam "Pełny Nocnik" Prezydenta ds. Dróg Pan Koperek mówiąc, że projektanci to Królowie, Państwo w Państwie i jak oni zaprojektują to tak musi być i koniec, nawet jakby to była największa głupota na świecie. Do tego ogłoszą upadłość i zero konsekwencji za swoje projekty. Tak to tylko w Polsce się dzieje. Paranoja!!
~pako 2013-07-02
19:40:27
Panie Koper. Nie Labo-l-atorium tylko Labo-r-atorium