Na sklepowych witrynach, wystawach, regałach oraz w ofercie handlowej, Święta Bożego Narodzenia zaczynają się z początkiem listopada. To wtedy są zauważalne pierwsze produkty, które obowiązkowo muszą znaleźć pod dachem większości naszych domów. Są osoby dla których ta oferta jest mało istotna. Dopiero parę godzin przez Wigilią potrafią kupić ostatnią, niesprzedaną choinkę. Takie wybory często bywają najlepsze. Płyną z wewnętrznej potrzeby zmiany, a nie z narzuconej, długofalowej polityki reklamowej.
Podobnie bywa z rozstawaniem się ze Świętami. Może to być proces kilkutygodniowy. Praktycznie, aż do początku lutego możemy usłyszeć kolędy. Jest organizowanych wiele ciekawych, tematycznych koncertów zawierających ten bardzo popularny, jak i mniej znany repertuar. Stacje radiowe zazwyczaj szybciej ucinają nadawanie pastorałek w rytmie pop.
Stopniowo, wraz z wydłużającym się dniem, są wygaszane świecidełka na ulicach miast i wokół dom. Wewnątrz domów, spontanicznie lub w z góry zaplanowanym terminie, zostanie podjęta decyzja o usunięciu świątecznego wystroju. Czas zdjęcia wszystkich bombek i innych ozdob z choinki może być dłuższy, niż ich powieszenia. Trafią na swoje miejsce w szafach, by czekać tam cierpliwie do grudnia.
Część choinek zostanie rozebrana na części i trafi w miejsce, gdzie nie będzie przeszkadzać - w głąb szafy lub do piwnicy. Resztki ze ściętych, pozbawionych intensywnego zapachu i koloru naturalnych choinek zostanie potraktowane jako odpady biodegradowalne. Będą też takie choinki jak ta ze zdjęcia. Nie taka duża jak z social mediowych relacji, ale cieszyła mój Dom przez ostatnie tygodnie. Teraz zostanie zasadzona i nie trzeba będzie się z nią żegnać, aż do grudnia. Nawet jeśli za kilka miesięcy, jej korzenie i rozmiary nie pozwolą już na zmianę miejsca, to będzie żywym podtrzymaniem obrazu i atmosfery ostatnich świąt. Bombki i światełka z powodzeniem zastąpią krople deszczu i rosy.
Jaka będzie przyszłość świątecznych życzeń i wszystkich wyrazów serdeczności przekazywanych sobie do 6 stycznia przez ludzi? Nie mówicie im „Do zobaczenia w grudniu!”. Dobrze by było, gdyby nie podzieliły losu wygaszanych światełek i zewnętrznych ozdób, wywieszonych tylko po to, by mieć przyjemne otocznie. Nie pakujcie ich w skrzynie, by przypomnieć sobie o nich dopiero, gdy będą w modzie. Zasadźcie je wśród ludzi i dbajcie by rosły przez cały rok.
Chciałbyś pisać bloga? Napisz do nas: [email protected]
Stanisław Wengerski
Od ponad 30 lat współpracuje z różnego typu instytucjami poza i samorządowymi, oraz różnej wielkości, wielu branż, firmami komercyjnymi. Jego zainteresowania koncentrują się na człowieku, nauce, technologii oraz metodach jej optymalnego zastosowania.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Na sklepowych witrynach, wystawach, regałach oraz w ofercie handlowej, Święta Bożego Narodzenia zaczynają się z początkiem listopada. To wtedy są zauważalne pierwsze produkty, które obowiązkowo muszą znaleźć pod dachem większości naszych domów. Są osoby dla których ta oferta jest mało istotna. Dopiero parę godzin przez Wigilią potrafią kupić ostatnią, niesprzedaną choinkę. Takie wybory często bywają najlepsze. Płyną z wewnętrznej potrzeby zmiany, a nie z narzuconej, długofalowej polityki reklamowej.
Redakcja Rybnik.com.pl nie odpowiada za treści oraz materiały publikowane przez użytkowników platformy blogowej. Treści i materiały publikowane przez Użytkowników stanowią prywatne opinie Użytkowników, za których publikacje Redakcja nie ponosi odpowiedzialności.