zamknij

Wiadomości

Co uśmierciło daniele w Kamieniu? Właściciele stracili wiarę

2021-09-24, Autor: 

Wracamy do bulwersującego tematu sprzed ponad pół roku. Policja zakończyła działania w sprawie danieli, które padły na prywatnej posesji w ciągu kilku godzin. Badania nie wykazały w ich ciałach substancji mogących spowodować śmierć. Właścicielom trudno w to uwierzyć. - To dla nas rozczarowanie – słyszymy.

Reklama

O tej sprawie było głośno w dzielnicy Kamień. Przypomnijmy, pod koniec stycznia pisaliśmy o danielach, które w ciągu kilku godzin padły martwe. Wszystko działo się na jednej z prywatnych posesji. Pan Szymon stracił w jednej chwili byka i cztery łanie, tym dwie sarnie łanie.

Gdy domownicy wyszli rano z domu, zwierzęta jeszcze żyły. Nie okazywały oznak cierpienia. Po południu daniele były już martwe. Dlatego nasz rozmówca zaczął podejrzewać, że ktoś je otruł. Nie zaprzeczył temu przedstawiciel Powiatowego Inspektoratu Weterynarii. Dlatego też została zawiadomiona policja. Szerzej pisaliśmy »Kto otruł piękne daniele w Kamieniu? (drastyczne)«

Minęło prawie 8 miesięcy od tego zdarzenia, a my wracamy do tematu, tym bardziej że poznaliśmy wyniki prowadzonych czynności przez śledczych Komendy Miejskiej Policji w Rybniku. Jak dowiadujemy się od asp. Bogusławy Kobeszko, rzecznik KMP, dochodzenie zostało umorzone.

- Niezwłocznie podjęliśmy czynności polegające na ustaleniu okoliczności i wytypowaniu ewentualnego sprawcy. Przesłuchaliśmy świadków, prowadziliśmy działania operacyjne. Bez rezultatu. Laboratorium wydało dla nas opinię toksykologiczną na podstawie doręczonych fragmentów organów i krwi zwierząt. Wyniki nie wykazały obecności leków, środków odurzających, substancji psychotropowych, ani też substancji z grupy rodentycydów (środki chemiczne do zwalczania np. gryzoni) – wyjaśnia policjantka.

Badania nie wykazały również obecności antykoagulantów drugiej generacji, w szczególności bromadiolu i brodiafakum.

- W toku przeprowadzonych czynności podjęto wyczerpujące działania zmierzające do ustalenia faktów przedmiotowego zdarzenia. Nie zdołano ustalić dostatecznie uzasadniających podejrzeń dotyczących popełnienia przestępstwa polegającego na otruciu zwierząt. Postanowiliśmy wydać ujemną przesłankę dalszego prowadzenia postępowania karnego – dodaje Bogusława Kobeszko.

Jeżeli nie trucizna to co? Co mogło pozbawić życia 5 danieli w tak krótkim czasie? Tego policji nie udało się ustalić. Nie stwierdzono też udziału osób w tym zdarzeniu.

Co na to właściciele, którzy stracili w styczniu zwierzęta?

- Sprawa dla nas też jest jedną wielką zagadką i rozczarowaniem końcowym. Po całym tragicznym zdarzeniu był u nas weterynarz, który bez zastanowienia powiedział, że to zatrucie (zasugerował, że trucizna musiała być bardzo mocna, bo w bardzo szybkim czasie doprowadziła do zgonu). Tak naprawdę nie wiemy, czy warto dalej sprawę ciągnąć, straciliśmy wiarę – mówią nam zrezygnowani.

Co dziwne, o zakończeniu postępowania dowiedzieli się od nas. Dlaczego? Policja tłumaczy, że taką decyzję wydaje prokurator i to on powinien poinformować stronę o wynikach. Z kolei w Prokuraturze Rejonowej w Rybniku słyszymy, że pismo z decyzją zostało wysłane właścicielom w czerwcu. Doręczyciel listu nie zastał jednak na miejscu nikogo z domowników.

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 33

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (9):
  • ~ 2021-09-24
    17:45:57

    12 48

    Niezbadane są wyroki boskie,bo nie tak dawno w Turcji od uderzenia pioruna padło całe stado ok.100szt baranków i owieczek.
    Może słabe serduszka miały?:(

  • ~Abisall 2021-09-24
    18:18:38

    14 29

    Szach mat ateiści!

  • ~DonPedro 2021-09-24
    18:50:32

    12 26

    To bylo ono: La Chupacabra - Wysysacz Koz z Kamienia
    Wystrzegajcie sie !!!

  • ~Longina b 2021-09-24
    18:56:11

    42 14

    Franca77-Masz szczęście że Ty jako baran żyjesz w Polsce.Serce masz zdrowe,ale w rozumie pozostała Ci już tylko jedna szara komórka.Szczęść Boże.

  • ~ 2021-09-24
    19:00:39

    9 6

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~Longina b 2021-09-24
    19:14:52

    14 14

    Kaiu-To nie było pożegnanie,tylko życzenie,żeby dobry Bóg uchronił Cię przed utratą tej ostatniej szarej komórki.

  • ~Terrorysta 2021-09-25
    21:50:26

    4 2

    "dwie sarnie łanie" :/ to chyba efekty zdalnego nauczania,bo coś takiego nie istnieje.

  • ~Lateks 2021-09-26
    12:40:54

    1 1

    "Pan Szymon stracił w jednej chwili byka i cztery łanie, tym dwie sarnie łanie." Raczej nie sarnie, a po prostu w ciąży...
    Swoją drogą z tego co pamiętam to prawdopodobnie zwierzęta zmarły na zawał ze stresu, dziwne że badania tego nie określiły.
    Patrząc na zachowanie i głupotę ludzi to przypuszczam że po prostu ktoś spłoszył te zwierzęta, a one są płochliwe z swojej natury i same się zabiły. Niestety w takich sytuacjach to nasza władza jak Policja czy Straż Miejska zawsze potrafi obwiniać właściciela zwierząt a nie ludzi którzy płoszą zwierzęta i narażają je na urazy czy śmierć.

  • ~Woziwoda 2021-09-26
    23:23:15

    0 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5059