Ćpuny terroryzują przedsiębiorców na Dąbrówki. Jeden zażądał haraczu

Może James Bond sobie poradzi z tym problemem?
Policja ma takich bohaterów w swoich szeregach

~Idaho - trafiłeś w sedno. Teraz menele, pseudokibice i faszyści to elita dla władzy a przedsiębiorcy to dojne krowy.

Generalnie Rybnik przez ostatnie 8-10 lat zdziadzial. Widza to ludzie przyjezdzajacy do miasta, lokalni sie przyzwyczaili. Ale wystarczy jednego dnia byc w kilku miastach Polski i rybniku i widac roznice. Po prostu "inni" ludzie chodza po miescie. Mialem ostatnio okazje byc w Wroclawiu, Opolu i Rybniku tego samego dnia. Pomijajac juz Wroclaw, ale nawet takie prowincjonalne opole wybija sie na plus. Ludzie "spokojniej" ubrani. Nie widzisz tych kobiet palacych peta na ulicy z krotkimi zafarbowanymi wlosami na ciemnobrazowy ,czarny kolor ubranych w blyskotliwe czarne puchowe kurtki z duzymi bialymi bnapisami na kapturach albo przy zamkach. Nie widzisz starszego pana (nie menela!) ktory idac Pocztowa zatrzymuje sie, zeby pociagnac z flachy (malpki) na srodku ulicy i jak gdyby nic idzie sobie dalej...
Ponizej cytat znajomego z innego slaskiego miasta dot. wizyty jego znajomych w Rybniku - glupio mi bylo ale to prawda:

Kumpel pierwszy raz był dzisiaj w rybolu

I mówi że czegoś takiego jeszcze nie widział

Że myślał że w Bytomiu była patologia

Ale to już liga wyżej

A ja mu mówię: ty się ciesz że w niedzielę byłeś ?????

Czas zawrócić Bąkiewicza co idzie autostradą A4 sam jeden niosąc niosąc krużganek oświaty na Zachód. Przecież gość co sam jeden niesie krużganek to jednym placem sobie poradzi z tym elektoratem PiS. Tylko czy mu Prezes Kain pozwoli bić suwerena?

"słyszymy od właściciela piekarni „Zając”. Nie chce podawać swojego imienia i nazwiska."

Rozmówca nie chce by go zidentyfikowano, a redakcja podaje, że jest właścicielem piekarni "Zając". Doprawdy, zagadka dla detektywa się zrobiła z nazwiska...

@AnnaKatarzyna
Dokladnie. I nie byloby z tym problemu, gdyby sie tak ubieraly do klubu nocnego na weekend, ale one sie tak ubieraja gdy ida na torg.

A te panie to styrane kobiety po 50 tce, ktore w domu troche za duzo spozywaja. Niby nie menelnia, ale very low class. Te panny do nich dolacza, choc pewnie juz w innej wersji. Smutne to.

W tej kwestii powinien się wypowiedzieć znawca i mieszkaniec blockhauzów Arteks. Ale jakoś podkulił ogon ( atu by się przydał)
Najlepszym sposobem odgonienia natrętów jest zabieranie na zakupy karty płatniczej. Choć znając życie menele zainwestują w know hau i będą pobierać haracze blikiem....
A tak z innej beczki. Mają tam dobry chleb ?

@bartezz - dlatego każdy ma jakiś wybór. Czy jeśli w mediach jest info, że mieszkaniec powiatu pijany/naćpany wjechał komuś w ogrodzenie - napiszesz, że jednak wolałbyś mieszkać w mieście?
Czy w dzisiejszych czasach można powiedzieć, że wieś jest wolna od narkotyków/pijaństwa/patologii? @artefaks - z moich tekstów ktoś się coś dowie. W twoich tylko pusty trolling. Terroryzowanie właściciela sklepu przez ćpunów to coś nowego i powinno być zdławione w zarodku. Jest to oczywiście coś nagannego. Pytanie czy terroryzowanie przez tych którzy kopcą i smrodzą nie jest czymś gorszym? Bo w tym przypadku dotyczy to piekarni, a w przypadku smrodzenia - nas wszystkich którzy musimy oddychać takim syfem w powietrzu. @moneta - albo jesteś naiwny albo celowo przesadzasz bo oczywistą rzeczą jest, że taki Wrocław który jest ośrodkiem akademickim i centrum całego województwa w szczególny sposób przyciąga bezdomnych, ćpunów i innych nierobów. Natomiast słusznie piszesz, że Rybnik też zdziadział. Ja dodam, że cały obraz Górnego Śląska jest ogólnie nienajlepszy. Takie praktyki jak kradzież trakcji elektrycznej, węgla z wagonów, wózki i rozlatujące się auta jadące do punktów skupu złomu, ogólne pijaństwo czy palenie w piecach jak dziady - jest tu bardziej powszechniejsze od innych regionów kraju. Dotyczy miast i wsi całego regionu.

ja napisze tak , z 2na 3 listopad przed godziną 1 w nocy przyszedł do bloku na orzepowickiej gość sebastian ski.. i rozwalił drzwi w mieszkaniu,narobił takiego hałasu i zniszczeń, ponadto przywiozła go taksówka i jak wyszedł to wsiad do taksówki i odjechali

Cóż z tego, że "milicja Kaczyńskiego" aresztuje przestępców (a robi to szybko i skutecznie), skoro wolne od sprawiedliwości sądy Tuska ich bezkarnie wypuszczają?

A im bardziej oddani marksizmowi to celebryci lub dziennikarze tym bardziej absurdalny i odrealniony będzie wyrok.
Przykładem jest chociażby Kozidrak, która dostała symbolicznie 10tys. zł i 20 godzin miesięcznie (WOW!) prac społecznych za przejechanie człowieka po wypiciu około 1 litra wina.

Najpierw próbował potrącić policjanta, a później uciekał przez dwa powiaty. Zatrzymał się w przydrożnym rowie, po zderzeniu z citroenem. Okazało się, że 33-letni obywatel Syrii przemycał 10 rodaków, którzy nielegalnie przebywali w Polsce".
Prokuratura w Hajnówce wnioskowała o trzymiesięczny areszt, jednak wolny od sprawiedliwości i działający na szkodę bezpieczeństwa Polaków "sąd" się na to nie zgodził.

Arteks - znowu inaczej postrzegasz rzeczywistość niż jest faktycznie. Mieszkam w centrum ale nigdy nie przeprowadziłbym się na takie blokowiska jak osiedle Nowiny w tym kontekście to napisałem. Nowiny jak historia sięga pamięcią wstecz nigdy nie cieszyły się dobrą opinią. Wiem, że zostało urażone twoje ego bo tam w końcu mieszkasz ale jaka jest prawda wszyscy wiedzą, więc zwyczajnie mylisz pojęcia wypisując o jakim zdarzeniu, które miało by powstać w Powiecie Rybnickim i ktòre to miałoby wpłynąć na decyzję gdzie chciałbym mieszkać.

@bartezz - wszystkie inne twoje wypowiedzi sugerowały zawsze, że mieszkasz gdzieś na peryferiach albo poza Rybnikiem. Gdybyś mieszkał w centrum raczej byś się nie czepiał Nowin w których takie historie jak ta są incydentalne, a to przecież ścisłe centrum każdego miasta jest bardziej podatne na różnego rodzaju kryminalne historie niż takie spokojne sypialnie jak Nowiny. Nie zostało urażone żadne moje ego bo gdyby mi się tu nie podobało to jaki problem aby w dzisiejszych czasach zmienić dzielnicę/miasto? Deprecjonować jakieś miejsce przez jedną historię z ćpunami to tak jak deprecjonować jakąś wioskę z powodu tego, że mieszka tam pijany kierowca, który spowodował wypadek.

Tf2 ale to, że Maliniak vel Adrian Długopis, kelner prezesa, ułaskawił ( nielegalnie bo przed prawomocnym wyrokiem )swoich dwóch kumpli ( Kamińskiego i Wąsika) to ci nie przeszkadza? To nie jest nadzwyczajna kasta? Stroć się synek…

Arteks - " wszystkie moje inne wypowiedzi sugerowały " - zapomniałeś dodać, że w twojej wyobraźni - sugerowały prawda... Raz twierdziłeś, że mieszkam w Żorach po tym jak na sąsiednim portalu przez przypadek natknąłem się na twoje wpisy oraz gdy napisałem jeszcze innym razem, że czasem wpadnę do Baru Mlecznego w Żorach. Pamiętam także jak również twierdziłeś, że mieszkam gdzieś między Żorami a Szczejkowicami po tym jak napisałem, że lubię przejechać się rowerem w lesie "trasą Paruszowską" , która kończy się przy płocie autostrady A1 w Szczejkowicach. Sam widzisz ile już tych twoich, wymysłów było na temat miejsca mojego zamieszkania. Tymczasem napisałem ci już kilka razy, że gdybyś był bardziej kumaty to pokojarzyłbyś fakty gdy w artykułach o historii Rybnika przywoływałem nieraz takie niuanse,których nie zna nie jeden Rybniczanin a tym bardziej mieszkaniec ościennego miasta.
Dla mnie to bez różnicy co tam sobie znowu uroisz na temat mojego zamieszkania, ale Nowiny nigdy nie były w kręgu moich zainteresowań pod względem mieszkaniowym. Szczerze nie wiem czy gdybym już musiał wybierać to czy nie wybrałbym np. Chwałowic niż Nowin do osiedlenia się.

Nigdy nie napisałem, że TYLKO jeżdżę po lasach, lecz pisałem, że bardzo lubię jeździc rowerem po lasach ze względu na spokój, świeże powietrze i z daleka od ruchu aut. Tak dokładnie teleportowałem się tam z centrum rowerem by tam dojechać. Natomiast to, że byłem i dodam,że nadal po części jestem antyrybnicki wynika tylko faktu, że żyje się w Rybniku gorzej niż żyło się jeszcze kilkanaście lat temu. Nie przypisuj mi zamknięcia na nowe trendy urbanistyczne, bo jestem w gronie większości tych nie zadowolonych z chorych pomysłów ludzi, którym wydaje się, że pozjadali wszystkie rozumy i chcieliby narzucać swoje wymyślone idiotyzmy innym wdrażając je w życie. Dlatego będę piętnował te chore pomysły, które kosztowały milony w Rybniku, a w niektórych przypadkach tylko szkodzą w życiu codziennym.

na Dąbrówki ludzie się oburzają, zgłaszają interwencje, przynajmniej coś robią. W dzielnicach wiejskich jest podobne zachowanie i młodzieży i okolicznych "meneli", bo im się po prostu należy, więc "daj, daj, daj" bo sam wezmę. Jest tylko gorzej, bo to dzieciaki sąsiadów, znajomych, i niczego oraz nikogo się nie boja. Poza tym ciemno, brak oświetlenia, monitoringu, Co z tego, że rodzice i dziadkowie "porządni", skoro młodzież na ulicy wychowywana. Zresztą, jaka jest alternatywa dla młodzieży w Rybniku? Gdzie mogą wyładować swoją energię? Wszędzie podobnie, bo też fakt, Rybnik, podobnie jak cały rejon upada, wystarczy zobaczyć i odwiedzić inny rejon Polski, i bedzie szok. Ten proces upadku trwa, i pewnie nic go już nie zatrzyma, a na pewno nie "piękne" centrum. Menele są przed centrami, na parkingach od dawna, ale bylo i pewnie nadal jest przyzwolnie na ich obecność, ich zachowanie, więc nie ma się co dziwić, że poszli o krok do przodu.

@artefaks - dzisiaj mamy do czynienia z patologicznym newsem ze Stanowic. Ale ja ani nie potępiam przez to całej miejscowości ani nie wzywam cię do wypowiedzi znawcy wiejskich "kwadracioków" i pieców bo nie jestem trollem jak ty. :) Zjawiska patologiczne czy kryminalne mają teraz miejsce zarówno na wsi, małych czy dużych miastach. I nie potrzeba do tego nawet uchodźców z Iraku czy Syrii... :/

@bartezz - a ty odkąd sięgam pamięcią nigdy nie rozumiałeś miast, współczesnych trendów, urbanistyki... Widzisz, kilka dni temu negatywnym bohaterem jakieś patologii było osiedle Nowiny (a konkretnie jeden blok), innym razem, Śródmieście, Popielów czy Kamień, a dzisiaj Stanowice. Nie ma w dzisiejszych czasach miejsca w którym nie może się zdarzyć coś negatywnego. Odnośnie domków - naprawdę dziwi cię wkurzenie (dlaczego uważasz, że tylko moje?) po skali szkody jaką spowodowały swoimi dymami zarówno dla zdrowia mieszkańców jak i psując opinie Śląskowi i naszemu miastu? To w takim razie ty mnie zadziwiasz bo myślałem, że przynajmniej w sprawach ekologicznych mówimy podobnym głosem. Owszem pojawiają się tu tematy z powiatu ale w określonych proporcjach. Dlaczego ci z powiatu nigdy nie zabierają głosu w sprawie swoich wiosek i tego co się tam dzieje, ale pakują się do tematów związanych z Rybnikiem?

Arteks - nie mów mi, że nie rozumiem miast, współczesnych trendów, urbanistyki bo ja wszystko rozumiem lecz pojąć nie mogę, jak nasze miasto zostało w wielu kwestiach można śmiało powiedzieć, że zmarnowane i kosztowało to krocie. W temacie domków mam na myśli ciągłe twoje narzekania jak to odrapane są chałupy, że ludzie mieszkają slamsach, chodują inwentarz itd..
Nie napiszesz, że nie wszyscy tak żyją, że jest też mnóstwo nowych domów bądź wyremontowanych, w które ludzie zainwestowali jak np. w nowoczesne formy ogrzewania typu: fotowoltaika, ogrzewanie gazowe, pompy ciepła czy nowoczesne piece 5 klasy. Ja w dalszym ciągu jestem przeciwnikiem kopcenia, kopciuchów więc tu u mnie pod tym względem nic się nie zmieniło.

Kochani, jak czytam komentarze to wydaje mi się, że ktoś steroryzował to forum z urbanistyką miejską i wydziałem architektury.

P.S. Piszmy na temat.

@lateks - ocieplenie spełnia inną funkcję, natomiast każde oko dostrzeże różnicę w budynku o który ktoś dba, który ma odnowioną elewację, od tego zaniedbanego. Miło komuś pokazać jakąś zadbaną ulicą gdzie większość zabudowy jest po remoncie od tej w której większość zabudowy jest odrapana, sypie się lub czeka na to aż się sama rozpadnie i przypomina slamsy. Twój przykład z kamienicą niecelny (jak to zawsze z twoimi przykładami) bo ta o której piszesz stoi pusta. Można jej stan jakoś wytłumaczyć np. brakiem właściciela, bankructwem, sprawami spadkowymi itd. Natomiast większość chałup, nieremontowanych przez kilkadziesiąt lat to obiekty - o zgrozo - zamieszkane.

Arteks o raz kolejny przypominam Ci, że Rybnik to w większości pola i łąki, więc nie rozumiem gdzie tu rozumienie miast, współczesnych trendów i urbanistyki? Może na miedzy w Popielowie? Albo na rżysku w Golejowie? Czekaj, może na kartoflisku w Chwałęcicach? Gdyby nie tablice z nazwami miejscowości to byś nawet nie wiedział, że wjeżdżasz do "miasta", bo czym się różnią Książenice od Kamienia?

Polk ehhh on uważa się za światowca, bo załapał się na mieszkanie w ostatnim bloku z wielkiej płyty.
"Całe terytorium dzisiejszej dzielnicy ”Nowiny- Maroko” należało kiedyś do wsi Smolna. Kiedy w latach 20. XX wieku wybudowano przy ul. Zebrzydowickiej pierwsze domy, nazywano tę okolicę „Marokiem”. Granicę pomiędzy nowo powstającą dzielnicą a Smolną wyznaczał krzyż na skrzyżowaniu ulic: Raciborskiej, Zebrzydowickiej i św. Józefa. "
Nie ma nic bardziej ironicznego gdy naśmiewa się że ludzie w domach mieszkają a nie ciągle remontują. Zresztą znajomi sami mówią że w takim bloku to ciągle ktoś remontuje, a odgłosy niosą się po całym bloku. I jak jeden skończy remontować to drugi zaczyna od nowa, kucie..., Taka prawda że tam gdzie są wspólnoty mieszkaniowe to bloku już dawno były ocieplone, odmalowane klatki itp. Tam gdzie rządzi RSM to remonty dopiero teraz po latach są robione.
Nie ma co generalizować, bo wygląd klatki schodowej w głównej mierze zależy od ludzi którzy tam mieszkają, jednak ocieplenie bloku to też kwestia ekonomiczna, ale nie każdy ma zdolność kredytową, nie każdy bank udzieli pożyczki, więc potem ludzie remontują w miarę swoich możliwości...

~AnnaKatarzyna jeszcze napisz że w tym kominku możesz palić drewnem to się załamią...

@lateks - ja się uważam nie za światowca bo bywam w świecie, a nie z powodu zamieszkania tu czy tam. Szukałem mieszkania z 2 lata tak aby wybrać ładne mieszkanie z ładnym widokiem i w miejscu które będzie mnie satysfakcjonować i tej decyzji nie żałuję. Dzisiaj średnio raz w tygodniu w moim bloku jest ogłoszenie, że ktoś szuka mieszkania w tej okolicy - ale nie ma chętnych do sprzedaży. Natomiast ty nie miałeś żadnego wyboru. Siedzisz z rodzicami na kupie w budynku który z powodu starości powinien już dawno być rozebrany.

@AnnaKatarzyna z całym szacunkiem dla wszystkich mieszkańców domów na Śląsku - ale tak brzydkich budynków w takiej proporcji nie ma nigdzie. Dlatego nasze wsie są tak niesamowicie szpetne... Nigdzie nie budowało się domów na tak niesamowicie małych działkach w tak bliskim sąsiedztwie innych. Prawdopodobnie tylko w Polsce komuna pozwoliła na zunifikowane "kwadracioki" z hasioków i odpadów. Nawet w Bułgarii czy Bośni widziałem ładniejsze domy na wsiach, wszystkie o kremowej kolorystyce z czerwonymi dachówkami. Powiedz uczciwie skoro wspomniałaś o Niemczech - czy te bloki z Rybnika i innych śląskich miast nie wyglądają po rewitalce tak samo jak u nich? Dlaczego więc nasze jednorodzinne kwadracioki odrapane lub z tynkiem z czasów Gomułki tak bardzo odstają od eleganckiej, zadbanej jednorodzinnej zabudowy z Niemiec? No i dlaczego w XXI wieku jeszcze kopcą. Widziałaś w Niemczech kopcący budynek mieszkalny? Jakiś Niemiec, Holender, Francuz, Włoch chciałby się poniżać i grzebać w popiele??? Co do metrażu to na Nowinach dominują mieszkania 50-80 m. kw. Jeśli ktoś ma mały metraż, może kupić dwa koło siebie i je połączyć. W Niemczech też są metraże różnej wielkości, a na mieszkanie wielkości 120 m. kw też nie każdy mógłby sobie pozwolić z prostego powodu - jego utrzymanie jest droższe.

@polk - niezupełnie. U nas też zachodzą nowe trendy w urbanistyce, trochę wolniej niż w wielkich aglomeracjach ale jednak. Kilka przykładów: Ligota i ul. Żorska. Kiedyś tam były pola, dzisiaj salony samochodowe, sklepy, hurtownie. Okolice Elektrowni czy nowej drogi - prędzej czy później zapełnią się różnymi mniejszymi lub większymi zakładami. Bulwary Nacyny - kiedyś planowano tam "średnicówkę", według nowych trendów powstaje tam pas zieleni z drogami spacerowo-rowerowymi przez całe miasto. Przywracane ludziom są zapuszczone i zapomniane tereny zielone takie jak Park Fudalego, okolice tężni, Pniowiec, skwer przy Góreckiego. To też jest urbanistyka. Zabudowa mieszkaniowa na Hallera zamiast błotnego parkingu - to również zmiana myślenia, przepust pod stacją Paruszowiec (niedawno nagrodzony przez Ministra Środowiska i Klimatu) to także wyjście naprzeciw obecnym trendom popularyzującym dojście gdzieś pieszo. Zabudowa niewykorzystanych okolic K1 (kiedyś zajezdnia) czy zmiany jakie czekają pl. Armii Krajowej to też będzie zgodnie z obecnymi trendami. Wreszcie rewitalizacja d. szpitala i d. kopalni to drogie i duże przedsięwzięcia które z ładnych starych ale zamkniętych dla mieszkańców obiektów tworzą zupełnie nowe przestrzenie, które będą ściągać turystów być może nawet zza granicy. Nawet do Stodół ściągnął inwestor który może dokonać całkowitą przemianę tej sennej dzielnicy. W mieście zawsze się coś dzieje, nawet na peryferiach - to w dużej mierze różni miasto od wiosek. Na większości wiosek nie dzieje się prawie nic.

Arteks i zdania nie zmienię. Jesteś zwykłym hejterem. Ja mogę również napisać długi wywód na temat tego jak są postrzegani blokersi przez ludzi na wsiach. Ale tego nie zrobię bo zdaje sobie sprawę z tego że obrażę ( i to nieslusznie) niejedna osobę. Tylko Ty jedyny tutaj na tym forum obrażasz innych. O ile jest tu kilka trolli to oni to robią z nudów ale czemu tak zachowuje się facet, który nie jest anonimowy na tym forum? Po prostu słoma z butów wychodzi ;)

Arteks.Wiesz ty co że ty to masz racjo.Na tych wioskach to się nic nie dzieje.... Nie zorganizowałbys jakiegoś odczytu w klubie rolnika np. na temat światowych trendów w urbanistyce? Upiekloby się jakiś kolocz,powiesiło plakaty z informacją o spotkaniu z ciekawym człowiekiem. Niech wiochmeni też mają trochę rozrywki. Widzę w wyobraźni że to byłoby wydarzenie kulturalno-oświatowe na miarę odczytu P.Wolskiej z kogla mogla. Zapewne byłby lepszy ubaw niż na Rynku.Nie daj się prosić .Na wsiach jest zapotrzebowanie by ktoś im przyniósł krużganek ,czy jak to zwą kaganek oświaty.....