Jest ranking CEEB. Rybnik, Jejkowice i Gaszowice w czołówce

~Arteks a co wstydliwego jest w ogrzewaniu domu węgłem ?

Wstyd to kraść i z d..y spaść panie Arteks,a jakbym się pana zapytał skąd pan ma ciepło ,to co bym usłyszał: z kaloryfera....

@ancymon - przede wszystkim brud w piwnicy, pył w chałupie, smród w powietrzu. W żadnym innym kraju Europy na taką skalę nie używa się pieców ogrzewczych na węgiel - nie te czasy, nie ta epoka. W innych krajach przez to, że ludzie bardziej się szanują, szanują też zdrowie innych. @pasażer - ty za to broniąc tego uciążliwego dla wszystkich dymu - stałeś się kopciuchowym przegrywem. @bard @longina b - to w takim razie czemu tylko piecowa biedota nie chce się rejestrować? Zaledwie 17% pieców została zarejestrowana. Wstyd czy inne powody?

Jaka żenada gdy ktoś próbuje się dowartościować uważając że jest bardziej zamożny od innych. Chyba nawet sobie kupię telewizor jak zapowiedzą go jako uczestnika "królowe życia"

Arteks- Gyby głupota miała światło,to słońce w Twoim przypadku miałoby kompleksy.

@longina b - w Korei Północnej z takimi poglądami, mogłabyś się dostać nawet do świty Kima. A w europejskim kraju możesz sobie co najwyżej pokrakać na mnie, na marszałka województwa, na PiS, na ekspertów z Politechniki Śląskiej i na społeczników z alarmów smogowych - ale muł już poszedł w odstawkę, teraz idzie tam węgiel, a sporo pieców - tych najgorszych, wylądowało już w piecach hutniczych. Tam ich godne miejsce, przydają się np. na jakieś bardziej potrzebne rzeczy np. nowe kaloryfery. :D Zostaliście sami - zawiążcie swój klub miłośników pieców i próbujcie "wstrzymać świat którego nie rozumiecie". ;)

Arteks -Myślisz że zjadłeś wszystkie rozumy skoro własnego nie masz.Tak powiedział Sokrates.

Mało być: Zresztą umieranie za węgiel to domena tylko naszego województwa i Małopolski.

@Karolina# - nie ma obecnie siły politycznej która by chciała bronić niskiej emisji pochodzącej z budownictwa jednorodzinnego. Być może dlatego, że politycy też mają nosy. Wszelkie reformy są trudne. Oglądałaś może włoskie filmy z lat 50. i 60? Tam dosłownie przenoszono całe dzielnice mieszkańców ze slamsów, a nawet jaskiń (miasteczko Matara) do budownictwa wielorodzinnego. Niektórzy - a jakże - sprzeciwiali się temu bo przywykli do takich kiepskich warunków. Dzisiaj Włochy to jeden z najbogatszych krajów Europy do którego wielu naszych rodaków jeździ na targi, wczasy czy pracować. Odnośnie rozdawnictwa to przecież zarówno Unia Europejska jak i rząd "rozdają" środki na pozbycie się pieców węglowych, a nawet termomodernizację.

@artefaks - a co w obserwacji, że ludziom wstyd za swoje piece i nie chcą się rejestrować jest według ciebie "głupią kampanią" i co jest agresywnego? Przecież ja tego spisu dymiących nie wymyśliłem i jak większość mieszkańców miejskich osiedli jestem z tego przykrego obowiązku zwolniony. Rozumiem, że ty się pójdziesz spisać? ;) Dzięki za twoje groźby odnośnie rachunków ale pamiętaj - czym większy obiekt do ogrzania, tym będzie większy rachunek do opłacenia. Bronisz tych pieców jak w dawnej Polsce chłopi swoich kołtunów...

"To już wiecie, do 30 czerwca 2022 r. właściciele i zarządcy nieruchomości mają czas na ich zgłoszenie do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. CEEB ma na celu zebranie informacji o źródłach ciepła wykorzystywanych na potrzeby ogrzewania budynków, ale także przygotowania ciepłej wody użytkowej, zarówno w budynkach mieszkalnych, jak i niemieszkalnych. Obowiązek składania deklaracji spoczywa na właścicielu lub zarządcy budynku, w którym znajduje się źródło ciepła i spalania paliw. "
Zamiast pisać głupoty, idź zapytaj w UM, bez sensu żebyś się narażał na kary...

Z ciekawości zajrzałem, to wychodzi na to że masz obowiązek obojętnie jakie masz źródło ciepła, więc nie wprowadzaj ludzi w błąd że jesteś zwolniony, jeśli ktoś jest właścicielem mieszkania to ma taki obowiązek. I to niezależnie czy coś spala, czy też nie, bo nawet bojler elektryczny też musi być zadeklarowany.

Latex,
nie wszyscy właściciele nieruchomości w postaci własnościowego spółdzielczego mieszkania doczytali, lepiej zając się budynkami prywatnymi, za nich to pewnie spółdzielnia zrobi :)

@lateks - nie napisałem tutaj ani jednej głupoty więc wypraszam sobie. Wszystkie najważniejsze urzędy są w Warszawie, a tam zdecydowana większość urzędników mieszka w blokach. Myślisz, że oni utrudnialiby sobie życie? Mieszkańcy osiedli są zwolnieni z tego obowiązku - zrobi to za nich zarządca nieruchomości. https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/8200842,ogrzewanie-dom-blok.html
@artefaks - ostatnia taka kotłownia została zlikwidowana na os. Paryż. Inne osiedla są od lat ogrzewane systemowo czyli najlepiej jak się tylko da aby nikomu nic nie śmierdziało.

Kilka lat temu zainstalowałem pompę ciepła w domu i tez nie wypełniłem jeszcze deklaracji do CEEB. Dlaczego? Bo dane te podawałem już kilkakrotnie do różnych instytucji i organów przy okazji składania różnych wniosków. Ostatnio także przy spisie powszechnym. Może warto zgrać systemy informatyczne i pobierać z nich dane. Nie śpieszy mi się kolejny raz klepać to samo do kolejnego rejestru. Poczekam do czerwca, może za jakiś czas pojawi się kolejny rejestr, wtedy wezmę dzień urlopu i będę uzupełniał rejestry hurtowo.

"Myślisz, że oni utrudnialiby sobie życie? Mieszkańcy osiedli są zwolnieni z tego obowiązku - zrobi to za nich zarządca nieruchomości. "
Arteks, to że za tobą w ubikacji będzie sprzątać sprzątaczka nie zmienia faktu że wypada po sobie zostawić porządek i skorzystać ze spłuczki.
Ja rozumiem że ciebie takie wypełnienie deklaracji przerasta, i prawdopodobnie bez pomocy ze strony spółdzielni byś sobie nie poradził, to nie znaczy że jesteś zwolniony z obowiązku jako właściciel nieruchomości. Zrobi to za ciebie rsm, w porządku, ale to napisz że rsm to zrobi, albo już zrobiła, chociaż znając życie to nawet nie masz pojęcia czy rsm już złożyła takie deklaracje czy jeszcze nie.
Nawet posprzątanie na klatce schodowej cię przerasta i całe szczęście że rsm zatrudnia osoby sprzątające bo strach pomyśleć co by było...

~Arteks no widzisz, jak już się przeprowadzisz do DPS-u to nie dość że śniadanie to nawet i obiad i kolację przyniosą tobie do łóżka.

@pasażer - masz coś do ludzi którzy mieli lub mają chlewy? Dzięki nim przynajmniej jest żywność. A palącym w piecach zawdzięczamy tylko tak złe rzeczy jak smród, popsuty wizerunek regionu i odpad w postaci popiołów... Z ciebie to taki miastowy jak ze mnie kotłowy. ;)

Widać, że nawet kominowy dureń który nie rozumie zasad społecznych i truje bezkarnie innych swoim piecem - czuje pręgież napiętnowania i zmian jakie się dokonują. Niesmak budzi jedynie jego reakcja. Zamiast żalu i pokory to mamy do czynienia z jakimiś ostatnimi konwulsjami złości na to, że kończy się epoka bezkarnego smrodzenia.

Ktoś kto nie zaznał nigdy życia bez brudnego pieca, węgla i popiołów przypomina trochę odnalezionego w dżungli Tarzana. Nieokrzesanie, prymitywizm, przywiązanie do brudu, wykłócanie się o możliwość smrodzenia - budzą naprawdę zdziwienie. Nawet w niebogatej i zacofanej Polsce są już całe pokolenia ludzi które nie zaznały w życiu uciążliwego i archaicznego oporządzania pieców. No ale żeby w XXI wieku wykłócać się o możliwość smrodzenia i promować kominy w avatarze - to zwykłe szaleństwo lub jakieś zagubienie się...

@artefaks - kotłownia pomyliła ci się z ciepłownią. To tak jakbyś Bebiko pomylił ze śmietanką do kawy jeśli już mowa o dzidziusiu... A to nie to samo bo każda ciepłownia dysponuje filtrami - taki wymóg ich istnienia związanych z ustawami o ochronie środowiska. Szkoda, że państwo zapomniało o takim samym wymogu dla chałupowych kotłowni.

@awas - tylko ktoś pomylony broni pieców i z dymów tworząc swój atut z tego. Mamy przecież XXI wiek! Na swój sposób oczywiście, że jestem eko bo ogrzewanie osiedli przez ciepłownie nie jest uciążliwe dla mieszkańców. Tylko NISKA EMISJA z chałup powoduje problem. Tylko piece o zbyt dużej mocy, dmuchawy, palenie byle czym - to były problemy które spowodowały najpierw oburzenie społeczne i wreszcie zmiany do których doprowadzili politycy swoimi programami naprawczymi. Sam zobacz - nic się nie zmieniło jeśli chodzi o ogrzewanie miasta przez ciepłownie, a ilość dni ze smogiem spadła o połowę w ciągu ostatnich kilku lat. Warto było stać po dobrej stronie. Dzisiaj z obrońców smrodu można zwyczajnie kpić bo to przegrywy...

@awas - a ziemia jest płaska? ;) Jeśli dręczą was jakiekolwiek chimery związane z wątpliwościami kto odpowiada za smród i syf w powietrzu - spytajcie jakiegokolwiek specjalistę w dziedzinie ochrony środowiska i wreszcie włączcie myślenie. Dlaczego nie zadzwonicie do WOIŚ - dlaczego nie powołacie się choćby na jednego eksperta? Czyżbyście byli z tymi swoimi bredniami zupełnie osamotnieni? A jeśli lubicie teorie spiskowe to załóżcie sobie jakiś sekretny klub kotłowych i spotykajcie się przy swoich piecach dopóki te nie trafią na zasłużone złomowiska.

@awas - ale to jest tylko twoja opinia. Ktoś kiedyś napisał, że smog w Rybniku jest przez mgły z Zalewu Rybnickiego... Można? Oczywiście, że można wypisywać taki głupoty. Moja opinia opiera się o to co uważają eksperci związani z najlepszymi w Polsce politechnikami czy naukowcy. Tym się różnimy. NISKA EMISJA - to powód smrodu. Tym większy on jest czym gęstsza jednorodzinna zabudowa.

@artefaks - to dziwne, że nie widzisz różnicy między ciepłownią, a kotłownią. To trochę tak jakbyś nie widział różnicy między piecem na węgiel, a piecem na gaz... Śmiałeś się z ludzi którzy nie wierzą nauce w tematyce szczepionek. Ja się z nich nie śmieję bo to nowość i ludzie mają prawo być trochę nieufni. A ty sam nie wierzysz nauce w to, że niska emisja jest odpowiedzialna za smród! Ty się nie urwałeś z choinki tylko z komina... ;) Produkujesz sporo wpisów myśląc, że w swej wielomówności ukryjesz głupotę - a niestety co wpis to jakaś wpadka. Jaka kotłownia: https://korporacja.pgg.pl/o-firmie/oddzialy/elc

@rzyt - bo widocznie nie lubisz brudu i zwyczajnie masz szacunek dla siebie i domowników. Szacun dla takich ludzi! :D Niektórzy nie rozumieją, że to nie chodzi tylko o produkcje dymów na zewnątrz i uciążliwość dla innych ludzi. Kopcąc powodują, że sporo pyłu zostaje u nich w chałupach!. Nie mówiąc o komforcie życia, oszczędności czasu, godności, brudnej piwnicy, babrania się popiołami, wyładunkiem, zamawianiem wywrotek. Nie wiem dokładnie ile jest pieców w powiecie, naszym subregionie czy województwie. Ale pomyślmy ile ciężarówek z węglem dowożąc zamawiany węgiel, niszczy drogi, powoduje korki, pyli z przyczep??? Nawet jeśli taki kurs robi się 2x w roku do każdej chałupy to ile to jest tysięcy niepotrzebnie przejechanych km których nie ma w miastach/wsiach gdzie nie ogrzewa się węglem?

@artefaks - gdyby jakiś antropolog szukał poglądów człowieka jaskiniowego - powinieneś mu udzielić wywiadu. ;P

@artefaks - jakie argumenty z twojej strony??? Nic nie potrafisz sensownego napisać, nawet ci się kotłownie mylą z ciepłowniami, a życie w XXI wieku z wiekiem XIX. Jaka agresja z mojej strony? To jest rozwałka słabego rozmówcy, a nie żadna agresja... Jedyne co potrafisz to pisanie trollingu. Ale to nie wymaga myślenia.