Siedmiolatek potrącony przez dwa samochody

Dobrze, że nic poważnego się nie stało. Pochwały dla rodziców.

Bosh a wy w wieku tego dziecka to caly czas z mama chodziliscie ?

WciagamWasNosem poda mi namiary na twojego dostawcy prochow bo widze ze dobre ziolo ci sprzedaje bo takie komentarze to chyba tylko po ziole sie pisze

To dziecko ma 7 lat,trudno żeby cały czas za nim chodzić.

Rozumiem, że jak podajecie mi informację, że kierowca i kierowniczka byli trzeźwi to mam coś z tego wywnioskować. Tylko co? Czy to jest tak nieoczywiste, że trzeźwy powoduje wypadek że trzeba to podkreślać? W każdej informacji z podobnego zdarzenia wszędzie słyszę, że ten był trzeźwy, a tamten jeszcze nie wiadomo, bo jeszcze badają. Żeby było sprawiedliwie piszcie też, że policjanci przybyli na miejsce zdarzenia wyglądali na trzeźwych (no bo ich przecież nikt nie bada, więc na 100% stwierdzić nie można). Na koniec jeszcze autor powinien napisać że pisząc ten artykuł był trzeźwy, bo na ten przykład dopiero zamierza se strzelić setę z okazji zakończenia pisania tego artykułu. To się już stało jakąś absurdalną manią powielaną w telewizji, gazetach i portalach internetowych piszących o wypadkach - traktowanie ogółu społeczeństwa jako alkoholików, którzy chyba tylko zupełnym przypadkiem akurat w chwili wypadku byli trzeźwi. Tak. Czepiam się bo dżaźni minie taka gupota i tyle chciałem powiedzieć... już nic nie pisze. Koniec. ;)

Opis wypadku brzmi dramatycznie. Cieszę się z całego serca, że "dziecko nie doznało większych obrażeń ciała, a jedynie ogólnych potłuczeń ciała". To musiał być cud, albo autor tekstu trochę podkolorował serię zdarzeń.Tak na prawdę z tekstu nie wiemy co się naprawdę wydarzyło. Czy byli obecni przy tym rodzice, co sprawiło, ze dziecko wtargnęło na jezdnię, co w ogóle robiło w pobliżu ulicy itp. Przypuszczam, że Autor komponując tekst chciał nami wstrząsnąć i skłonić do refleksji nad bezpieczeństwem naszego dziecka na drodze, ale
nie wydawajmy pochopnych sądów pod wpływem emocji

Co Ty gadasz o kwalifikacji?? Weź się zastanów co piszesz. Uważasz, że jeżeli dziecko wtargnie pod koła pojazdu prowadzonego przez osobę nietrzeżwą to automatycznie osoba ta za to odpowiada? To nie ma nic wspólnego ze zdarzeniem, co najwyżej odpowie za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, ale nie za wtargnięcie dziecka.

Mam nadzieję, że oba autai wyszły z tego bez szwanku!

jeff- Ale dziecko miało rejestrację SR i to ono wymusiło.

~TooSlow bosh , jaki ty tępy jesteś .... weź poczytaj , doszkol się na kursie , zrób sobie stłuczkę po pijaku a drugą na trzeźwo ...potem napisz ...Powodzenia!! ~slmen w dobrych przedszkolach dzieci nadal się tak uczą ...ale co z tego jak w przedszkolu , szkole uczą tak a w domu mama tego nie kontynuuje

Wtrace pare slow choc to i tak nic nie zmieni jak tam ktos napisal ze to jest idiotyzm nie to nie jest idiotyzm mieszkam w Niemczech od 30-tu juz lat i jakos kazdy zwalnia przed pasami nie pogania przechodzacych na pasach , lub calkiem zatrzymuje sie i nikt nie robi z tego problemu czy glupie tlumaczenia ze ktos wtargnal nagle na pasy ,--niestety trzeba to zaakceptowac ,-jestescie w Unii Europejskiej jezeli u nas mozna to dlaczego w polsce nie mozna a z reszta i tak mnie zbluzgacie za ta wypowiedz a tak krotko ,--duzo Wam jeszcze jest do prawdziwej Europy ,-pozdrawiam wszystkich .

Do -~pit75rk ,- dziekuje za pozytywna ocene tak ja tez zauwazylem ze tak jest u mnie w miescie robi duzo Polakow w wiekszosci na czarno dlatego nie bede wymienial nazwy miasta sa oni glownie z Bialostockiego i Wroclawia ale powiem krotko jezdza wszyscy przepisowo tak jak wiekszosc (oczywiscie wszedzie znajda sie czarne owce hihihi) ale nie o to chodzi mi u nas sa calkiem inne kary za wykroczenia przytocze pare tu np: za niezatrzymanie sie na znaku stop jest do 500Euro kary grzywna i napewno fahr verbot tzn. na miesiac trzeba oddac prawojazdy do urzedu z tym ze czesto ida w tym wypadku na ugode i mozna sobie wybrac miesiac w ktorym oddam je ale musi to byc biezacy rok kalendazowy ,- jezeli przejedziesz na czerwonym swietle masz kare finansowa i tez na miesiac oddac prawo jazdy podobnie jest jak przekroczysz predkosc o 10 czy 15Km/h na robotach drogowych obojetnie czy na normalnej drodze czy autostradzie a wiec ludzie sie raczej zawsze do tego dostosowuja bo dojezdza sie zawsze raczej daleko do roboty nieraz powyzej 100km w jedna strone np, moj zienc dziennie 130km do Essen podobnie jest za wymuszenie na pasach
Pozdrawiam wszystkich