Zagadkowy helikopter na niebie z dziwną aparaturą. Wyjaśniamy, o co chodzi

Okazuje się, że zastanawiające naszych czytelników loty helikoptera z podwieszonym tajemniczym ładunkiem były niczym innym, jak lotami badawczymi. W odpowiedzi na liczne sygnały, jakie otrzymywała nasza redakcja o latającym nad domami śmigłowcu, wyjaśniamy więc, że pomiary prowadzone tuż nad naszymi głowami realizowane były przez grupę naukowców współpracujących z firmą Helipoland.

Jest to szeroki projekt interdyscyplinarny wielu uniwersytetów i instytucji, którego wyniki są wykorzystywane przez NASA i ESA. Takie badania, jakie wykonuje sonda, robią także satelity, jednak pomiary satelitarne nie są tak dokładne. W celu niwelacji tych błędów prowadzi się takie badania, jak obecnie, by skalibrować i zweryfikować pomiary i wyniki – powiedział nam Bartłomiej Kieblesz, właściciel firmy Helipoland.

Zastosowana do badań na terenie Śląska aparatura sprawdziła się wcześniej w lotach nad Arktyką, gdzie setki naukowców badało właściwości tamtejszej atmosfery, oceanu, lodu i śniegu. W czerwcu zespół kontynuujący tego rodzaju badania zawitał do Bielska-Białej, by wykonać loty pomiarowe na terenie Śląska przy użyciu sondy HELiPOD.

Misja polegała na lotach na niskim pułapie w celu badania ilości metanu. Badania te mają na celu zebranie jak największej ilości danych na różnych wysokościach i porównanie ich z danymi pozyskiwanymi z satelit. Dzięki naszej pracy uda się skalibrować czujniki umieszczone na satelitach. Czujniki te mają problem w pozyskaniu „czystych” i pełnych danych ze względu na różne czynniki atmosferyczne, takie jak np. zachmurzenie i smog. Dzięki większej precyzji w pozyskiwaniu danych będziemy mieli lepszy obraz przyczyn globalnego ocieplenia, a co za tym idzie, większy wpływ na walkę z przyczyną, a nie tylko skutkami tego zjawiska – czytamy na stronie firmy Helipoland, której śmigłowiec używany był do transportu sondy HELiPOD.

Badania zostały zlecone firmie Helipoland przez kilka instytucji i uniwersytetów. Kolejny etap lotów realizowany będzie jesienią tego roku, możemy się więc spodziewać, że tajemniczy helikopter jeszcze powróci na nasze niebo.