Wychowywałem się w takich czasach i w takim ustroju, w którym wpajano mi, że chwalenie siebie samego jest swego rodzaju „faux pas” – swego rodzaju niezręcznością, gafą, czy wręcz nietaktem. Gdy wchodziłem w dorosłe, samodzielne życie, w gruzach legł nie tylko ustrój, ale również wtłaczane wcześniej do głowy zasady.
Ot choćby na przykład taka, że dumnym powinno się być przede wszystkim z osiągnięć zbiorowości, zaś duma z osiągnięć własnych może być już odczytana, jako bezzasadna buta ocierająca się o skrajną indolencję, czy wręcz – głupotę. Dumnym – i owszem – można było być w domu, w kręgu najbliższych, ale obnoszenie się dumą i towarzyszącym jej świetnym samopoczuciem publicznie, narażone było reakcje bliższego i dalszego otoczenia najgorszym z możliwych komentarzy: śmiechem.
W pamięci mam do dzisiaj dwa wiersze Jana Brzechwy: „Samochwałę” i „Zosię samosię”. Ten pierwszy zacytuję, do tego drugiego odsyłam zwłaszcza młodsze pokolenie czytelników (za długi jest, by go na blogu publikować). Zatem cytuję:
Samochwała w kącie stała
I wciąż tak opowiadała:
„Zdolna jestem niesłychanie,
Najpiękniejsze mam ubranie,
Moja buzia tryska zdrowiem,
Jak coś powiem, to już powiem,
Jak odpowiem, to roztropnie,
W szkole mam najlepsze stopnie,
Śpiewam lepiej niż w operze,
Świetnie jeżdżę na rowerze,
Znakomicie muchy łapię,
Wiem, gdzie Wisła jest na mapie,
Jestem mądra, jestem zgrabna,
Wiotka, słodka i powabna,
A w dodatku, daję słowo,
Mam rodzinę wyjątkową:
Tato mój do pieca sięga,
Moja mama - taka tęga
Moja siostra - taka mała,
A ja jestem – samochwała!”
Dzisiaj wiem, że nie ma nic specjalnie złego w autopromocji, bo w końcu: „jak się sam nie pochwalisz, to nikt inny może tego za ciebie nie zrobić”. Ale.., choć zmieniło się kojarzenie tego, co kryje się pod znaczeniem przysłowia: „Każda liszka swój ogonek chwali”, to jedno jednak pozostanie warunkiem koniecznym, by ironicznie tego przysłowia nie odczytywać. Aby się mogło tak chwalić, trzeba: „mieć ogonek”…
Chciałbyś pisać bloga? Napisz do nas: [email protected]
Mariusz Wiśniewski
Mariusz Wiśniewski jest rybnickim radnym z ramienia Forum Obywateli Rybnika. Założyciel i wieloletni prezes Stowarzyszenia 17-tka z Boguszowic.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Redakcja Rybnik.com.pl nie odpowiada za treści oraz materiały publikowane przez użytkowników platformy blogowej. Treści i materiały publikowane przez Użytkowników stanowią prywatne opinie Użytkowników, za których publikacje Redakcja nie ponosi odpowiedzialności.