>Tzw. dopalacze jakiś czas temu trafiły na czołówki mediów ogólnopolskich. Nie trzeba było długo czekać, a sklepy z ''dopalaczami'' powstały i w Rybniku. Co myślą o tym zjawisku rybniczanie?
trochę śmieszne te programy. cały medialny szum to tak naprawdę tylko reklama dla tych sklepów i środków... w każdym programie mówi się o delegalizacji piperazyn jakby to była jedyna substancja tam dostępna... i co to załatwi? moim zdaniem nic...
Nie zażywam nie pale i obchodzę się bez tego, lecz moim zdaniem, człowiek jest wolny i powinien robić co chce i nikogo to nie powinno obchodzić. Lepiej sprzedawać narkotyki w sklepach i kontrolować, opodatkować to napychane są pieniądze jacyś gangsterów, dealerów. Bo to i tak niczego nie zmieni bo kto chce sobie zapalić "zioło" to sobie zapali i na pewno nie pójdzie do tego sklepu. Podobne mam zdanie do domów publicznych wszyscy wiedza, że są ogłoszenia w rubryce "praca" aż roi się od atrakcyjnych ofert dla pań jako masażystki tancerki i barmanki. (czy to też czasem nie jest naciąganie prawa) proste porostu w tym biznesie są większe pieniądze. Gdyby legalizować opodatkować najstarszy zawód na świecie by taka pani sobie płaciła składki na ZUS to państwo woli łatać budżet z kieszeni przeciętnego kowalskiego który nie pije nepali. ? Moim zdaniem wszystko powinno być unormowane. Policja zamiast zajmować się poważnymi sprawami mordercami piratami drogowymi ugania się za 16-nastoma latkami
który maja przy sobie bagatela 2 gramy jakieś substancji i niszczy młodym ludzi życie i przyszłość wyrok o raz kara pieniężną którzy i tak płaca rodzice. i takie se mam zdanie "o".
zalegalizujemy także zabijanie i, przecież zamiast mordować sie za darmo i na zlecenie mafii będzie można na tym zarobić, wyobraźcie sobie za kazde pobicie, wymuszenie czy zabicie podatek vat ;] fakturka wkladana po wykonanej usludze do kieszeni lub wysylana poczta do rodziny. Mordercy będą sobie płacili zus, a ofiary będą przynajmniej umierały w spokoju, bo zginelyprzeciez zgodnie z normami UE...
... :D A co do narkotyków, to jak chcą brać niech bierą. W du.ie to mam, moze jak moje dziecko zacznie brac to bede sie zastanawiał.
A co do "szkodliwosci" dopalaczy... to jak kazda uzywka, jak piwo, chcesz uzywaj ale nie przesadzaj i tyle, po co to delegalizowac jak ktos bedzie chcial narkotyki to i tak kupi a tak przynajmniej pieniedzy nie dostaja "gangsterzy" ktorzy w koncu z kads musza miec pieniadze na wszystkie swoje przestepstwa
Sklep to azylon.pl na Staszica 6. Poza tym z tego co mi wiadomo nigdy tam nie sprzedawali MJ. 200g znaleźli w torbie u byłego pracownika i chwała im za to. Może chłopak chciał sobie dorobić do pensji.
~Zenon Pokrzywa 2008-12-17
19:41:26
trochę śmieszne te programy. cały medialny szum to tak naprawdę tylko reklama dla tych sklepów i środków... w każdym programie mówi się o delegalizacji piperazyn jakby to była jedyna substancja tam dostępna... i co to załatwi? moim zdaniem nic...
~KusterMaster 2008-12-18
06:07:58
Nie zażywam nie pale i obchodzę się bez tego, lecz moim zdaniem, człowiek jest wolny i powinien robić co chce i nikogo to nie powinno obchodzić. Lepiej sprzedawać narkotyki w sklepach i kontrolować, opodatkować to napychane są pieniądze jacyś gangsterów, dealerów. Bo to i tak niczego nie zmieni bo kto chce sobie zapalić "zioło" to sobie zapali i na pewno nie pójdzie do tego sklepu. Podobne mam zdanie do domów publicznych wszyscy wiedza, że są ogłoszenia w rubryce "praca" aż roi się od atrakcyjnych ofert dla pań jako masażystki tancerki i barmanki. (czy to też czasem nie jest naciąganie prawa) proste porostu w tym biznesie są większe pieniądze. Gdyby legalizować opodatkować najstarszy zawód na świecie by taka pani sobie płaciła składki na ZUS to państwo woli łatać budżet z kieszeni przeciętnego kowalskiego który nie pije nepali. ? Moim zdaniem wszystko powinno być unormowane. Policja zamiast zajmować się poważnymi sprawami mordercami piratami drogowymi ugania się za 16-nastoma latkami
który maja przy sobie bagatela 2 gramy jakieś substancji i niszczy młodym ludzi życie i przyszłość wyrok o raz kara pieniężną którzy i tak płaca rodzice. i takie se mam zdanie "o".
~ 2008-12-18
07:21:03
zalegalizujemy także zabijanie i, przecież zamiast mordować sie za darmo i na zlecenie mafii będzie można na tym zarobić, wyobraźcie sobie za kazde pobicie, wymuszenie czy zabicie podatek vat ;] fakturka wkladana po wykonanej usludze do kieszeni lub wysylana poczta do rodziny. Mordercy będą sobie płacili zus, a ofiary będą przynajmniej umierały w spokoju, bo zginelyprzeciez zgodnie z normami UE...
... :D A co do narkotyków, to jak chcą brać niech bierą. W du.ie to mam, moze jak moje dziecko zacznie brac to bede sie zastanawiał.
~KusterMaster 2008-12-18
10:32:51
Trzeba znać granice. Porównywanie morderstwa do prostytucji... nieodpowiedzialne.
~ 2008-12-18
10:43:31
wcale nie porownalem morderstwa do prostytucji :) czytaj ze zrozumieniem.
~chief 2008-12-18
16:56:16
Na jakiej ulicy znajduje się ten sklep?
~Zenon Pokrzywa 2008-12-18
22:43:17
a nie mówiłem... reklama ;)
~faynie 2008-12-19
21:14:47
Wywiady na żałosnym poziomie, jestem rozczarowany.
~Cookee 2008-12-22
11:35:55
Nastepny sklepiek z "Dopalaczami" otworzony zostal na ulicy orzepowickiej.... to juz chyba 3 w rybniku....
~Cookee 2008-12-22
11:38:45
A co do "szkodliwosci" dopalaczy... to jak kazda uzywka, jak piwo, chcesz uzywaj ale nie przesadzaj i tyle, po co to delegalizowac jak ktos bedzie chcial narkotyki to i tak kupi a tak przynajmniej pieniedzy nie dostaja "gangsterzy" ktorzy w koncu z kads musza miec pieniadze na wszystkie swoje przestepstwa
~riko 2009-01-30
20:27:56
no nareszcie legal
~riko 2009-01-30
20:28:00
no nareszcie legal
~Alfred_znawca 2009-04-10
21:14:20
Sklep to azylon.pl na Staszica 6. Poza tym z tego co mi wiadomo nigdy tam nie sprzedawali MJ. 200g znaleźli w torbie u byłego pracownika i chwała im za to. Może chłopak chciał sobie dorobić do pensji.
~elmo 2009-04-10
21:35:08
cookee a gdzie na Orzepowickiej? ulica ma raptem 800 metrów,szkołę, biedronkę, bar i salon gier...;p
~sarin 2009-04-11
16:25:39
jaki lewak hahah on chyba jest nacpany "sprzedawca"