Właściciele Buskopolu nie ukrywają, że główną przyczyną kłopotów firmy jest silna złotówka, a co za tym idzie – niski kurs euro.
Taki obrót sprawy dla władz miasta, a przede wszystkim dla mieszkańców, oznacza spore kłopoty. Wprawdzie firma Buskopol zobowiązała do zakończenia rozpoczętych ciągów kanalizacyjnych, to na resztę zadania trzeba ogłosić nowy przetarg. W efekcie, jak informuje Janusz Koper - pełnomocnik prezydenta ds. budowy kanalizacji, zamiast w sierpniu tego roku, inwestycja najwcześniej zakończy się w roku 2008.
ww
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Co z tym nadzorem korporacyjnym i audytem wewnętrznym? Uniwersytet Ekonomiczny zaprasza na konferencję
+6 / -0Najlepsze inwestycje w Katowicach: znamy laureatów Rankingu Inwestycji 2023!
+3 / -0"Grillowych" promocji jak na lekarstwo. Zakupy przed majówką nie będą tanie
+3 / -7Rewolucja w kilometrówce? Rząd chce włączyć elektryki i samochody hybrydowe
+2 / -11MAP ujawnia dramatyczną sytuację Poczty Polskiej. "Przekazana w tragicznym stanie"
+15 / -43Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~roger 2006-04-07
11:04:43
Mieszkam w Orzepowicach dojazd do mnie do domu graniczy z cudem a prędzej z zerwaniem nadwozia.
Drogi wyglądają jak na poligonie wojskowym.
A teraz jeszcze podwyżka opłat za kanalizację same absurdy.
Kto na to wszystko pozwala pytam się?????
~sianio 2006-04-07
18:58:02
Roger popieram.Ja też już mam dość tej kanalizacji.Czemu nie robi się kanalizacji np. w orzepowicach,skończona robimy gotartowice.A tak dzielnice Rybnika są tak rozkopane że mózg staje.Czemu ktoś za to nie beknie.
~Zrzęda 2006-04-07
22:38:54
A jak wytłumaczysz ludziom w Gotartowicah, że muszą czekać np. dodatkowe dwa lata, bo Orzepowice trzeba zrobić najpierw???
Poza tym... nie wiem, nie znam się... ale myślę, że może lepiej pocierpieć trochę przez te 2-3 lata w rozkopanym mieście, rozkopywać je przez kolejne 15, dłubiąc się z robotą od dzielnicy do dzielnicy...
~Arteks 2006-04-08
22:05:05
Lepiej by chyba było gdyby budowę kanalizacji podzielono na kilka etapów. Najpierw zrobiono 3-4 dzielnice, w następnym roku też itd. Inwestycja która miała być dla naszego miasta pewnego rodzaju motorem odbija się czkawką i co raz większym niezadowoleniem mieszkańców. Niestety ale przez te różnego rodzaju problemy (za które winę w dużej mierze ponoszą firmy budujące ją) ucierpi nasze miasto bo niestety ale jest mało inwestycji w innych dziedzinach życia, a wszystkie środki idą na kanały...