Rozegrany przy sztucznym oświetleniu mecz przyciągnął na trybuny około 1500 widzów, w tym ponad 400 z Jastrzębia. Miało być piękne spotkanie, niestety skończyło się na jednostronnym widowisku w wykonaniu lidera III ligi - GKS-u Jastrzębie.
Obie drużyny przystąpiły do meczu w mocno okrojonych składach. Na boisku pojawiło się kilku zawodników, którzy zazwyczaj rozpoczynają na ławce rezerwowych. Początek meczu był w miarę wyrównany. Pierwszą groźną sytuację rybniczanie stworzyli dopiero w 21. minucie. Naciskany przez obrońcę Marcin Wodecki strzelił jednak bardzo niecelnie. Z upływem czasu zarysowała się przewaga gości, którzy przez większą część meczu nie schodzili z połowy rywala. Momentami rybniccy piłkarze czuli się zamknięci jak w hokejowym zamku. Bramki były tylko kwestią czasu. Pierwsza z nich padła w 31. minucie po strzale Marcina Pisarczyka, który wykorzystał nieporozumienie między Andrzejem Skrockim i obrońcami. Rybniczanie nie zdążyli się otrząsnąć po stracie gola, a już drugi raz musieli wyciągać piłkę siatki. Po ładnej akcji z prawej strony Michał Chrabąszcz wyłożył piłkę Rolandowi Buchale, a ten silnym uderzeniem pokonał Skrockiego.
W drugiej połowie obraz gry niewiele się zmienił. Groźne sytuacje w wykonaniu rybniczan można było policzyć na palcach jednej ręki. Po jednej z nich, w 62. minucie, bliski szczęścia był Grzegorz Dzięgielowski. Silny strzał obronił bramkarz gości – Piotr Paś. Tego dnia golkiper GKS-u nie miał zbyt dużo pracy. Co innego jego kolega vis-a’-vis, który kolejny raz skapitulował w 69. minucie. Trzeciego gola dla jastrzębian zdobył Mariusz Adaszek. W końcówce meczu rybniczan dobił ich były kolega klubowy – Buchała. Ostatecznie GKS wygrał 4:0 i zasłużenie zdobył Puchar Polski Podokręgu Rybnik.
Energetyk ROW Rybnik - GKS Jastrzębie 0:4 (0:2)
Bramki: 0:1 - Pisarczyk (33), 0:2 - Buchała (35), 0:3 - Adaszek (69), 0:4 - Buchała (85).
Energetyk ROW: Skrocki - Krzysztoporski, Indyk, Pacholski - Nowak, Święty (32 min. - Reclik), Matochniejczuk (60 min. - Kuś), Tomiczek (46 min. - Dzięgielowski), Francuz (46 min. - Jaśkiewicz), Kostecki - Wodecki.
Adam Doliba
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Żużel: Innpro ROW Rybnik nowym liderem! W starciu na szczycie „Rekiny” lepsze od „Wilków”
6413Trudna sytuacja ROW-u 1964 Rybnik. Kolejna porażka stała się faktem...
4421Biegają po Głębokich Dołach już 17 raz. W tym roku zbierają pieniądze na windę dla Krzysia
3476ROW 1964 Rybnik: wysoka porażka z liderem IV ligi
3260ROW 1964 Rybnik wprowadza ekokubki - jako pierwsza drużyna piłkarska na Śląsku
3012Kacper Tkocz opuścił szpital. Innpro ROW Rybnik wydał kolejny komunikat
+134 / -8Żużel: Innpro ROW Rybnik nowym liderem! W starciu na szczycie „Rekiny” lepsze od „Wilków”
+69 / -13Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
+54 / -13ROW 1964 Rybnik wprowadza ekokubki - jako pierwsza drużyna piłkarska na Śląsku
+43 / -10Żużel: Innpro ROW Rybnik wygrał z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski w pierwszym meczu przed własną publicznością
+45 / -12Żużel: Innpro ROW Rybnik nowym liderem! W starciu na szczycie „Rekiny” lepsze od „Wilków”
4Trudna sytuacja ROW-u 1964 Rybnik. Kolejna porażka stała się faktem...
4Biegają po Głębokich Dołach już 17 raz. W tym roku zbierają pieniądze na windę dla Krzysia
3Szachy: Jan Grabowski z MKSz Rybnik na podium mistrzostw Polski
0Niespodziewana porażka rybnickich piłkarek
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert