Nowy żużlowiec ROW-u Rybnik, Kacper Gomólski, przygotowuje się do sezonu w rodzinnym Gnieźnie.
– Trenuję w Gnieźnie z całą ekipą gnieźnieńską. Mam na myśli chłopaków ze Startu oraz kilku zawodników pochodzących z Gniezna i okolic, a jeżdżących w innych klubach. Przed laty właśnie tak się do sezonu przygotowywałem, chwaliłem to sobie i teraz po okresie kiedy szlifowałem formę przed sezonami w Gdańsku, postanowiłem do tych starych przyzwyczajeń wrócić – mówi na oficjalnej stronie KS ROW Rybnik, Kacper Gomólski.
Nowy zawodnik „Rekinów” liczy na to, że uda mu się odbudować formę w rybnickim klubie. Ma mu w tym pomóc m.in. trener Marek Cieślak.
– Jego obecność dużo mi daje, dzięki niemu w Tarnowie z roku na rok stawałem się lepszym zawodnikiem i mój progres był widoczny. Na to samo liczę po naszej dalszej współpracy. Kiedy zacząłem rozmowy z klubem z Rybnika dowiedziałem się, że pan Marek będzie tu trenerem. Pozwoliłem sobie do niego zadzwonić i on mi powiedział, że jest coś na rzeczy. Już wtedy wiedziałem, że skoro on tak mówi, to znaczy, że widzimy się w Rybniku.
Drużyna ROW-u mocno się zmieniła w porównaniu do poprzednich sezonów. Jak wyglądają kontakty Gomólskiego z pozostałymi żużlowcami rybnickiego zespołu?
– Z Michaelem Jepsenem Jensenem jeździłem w Danii, Zielonej Górze i w Szwecji. Z Rune jeździłem w Szwecji, a resztę też znam. Jak Wiktor był u nas na Srebrnym Kasku to zaprosiłem go do siebie do warsztatu na kawkę. Siergieja nawet po sezonie w Rybniku zawoziłem na przejście graniczne. Każdego dobrze znam i bardzo się cieszę, że mamy tak fajną ekipę. Z mojego przejścia do Rybnika bardzo ucieszył się też mój tata, bo w Rybniku ma kumpla – to ojciec Mateusza Tudzieża. Na pewno ze mną na jakiś mecz czy trening przyjedzie, bo chce się z dawnym kumplem spotkać.
Wspomniany tata ma wspierać w parkingu zawodnika ROW-u, podobnie zresztą jak jego brat. Tym samym szykuje się w Rybniku kolejny rodzinny team:
– Postanowiłem, że w tym roku dołączy do mnie brat i tata, jeśli będzie dysponował akurat wolnym czasem. Wiem, że brat zostawi w moim warsztacie sporo serca i wszystko będzie idealnie pasowało. Będę więc miał świetną atmosferę w swoim teamie i też w rybnickiej drużynie. O tym jestem przekonany, już trener Cieślak o to zadba.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Kibice Odry Wodzisław nie weszli na sektor gości. Rybnicki klub wyjaśnia
30846Żużel: motocykl wyleciał za bandę! Groźny wypadek w Rybniku
13665Kacper Tkocz opuścił szpital. Innpro ROW Rybnik wydał kolejny komunikat
12549Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
11713Derby na remis. Na trybunach Lukas Podolski
11264Kacper Tkocz opuścił szpital. Innpro ROW Rybnik wydał kolejny komunikat
+130 / -8Udana inauguracja sezonu. Innpro ROW wygrał w Poznaniu. Decydował ostatni bieg!
+71 / -12Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
+54 / -10Żużel: Innpro ROW Rybnik wygrał z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski w pierwszym meczu przed własną publicznością
+45 / -7Szermierka: gorące powitanie Alicji Klasik w klubie
+37 / -0Żużel: Innpro ROW Rybnik wygrał z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski w pierwszym meczu przed własną publicznością
13Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
4Derby na remis. Na trybunach Lukas Podolski
3Żużel: przebudzenie Grzegorza Walaska w Łodzi. Innpro ROW na zwycięskiej ścieżce
2Majówka z miniżużlem w Chwałowicach (wyniki)
1Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert