Motocross: Szymon Masarczyk z dużym sukcesem w Czechach

Szymon Masarczyk wziął udział w dwóch rundach prestiżowej serii ADAC w Niemczech. W bardzo ciężkich zawodach, w których rywalizują reprezentanci kilkunasty krajów, młody rybniczanin zdobył swoje pierwsze punkty jako debiutant.

Doświadczenie zebrane za zachodnią granicą zaprocentowało w mistrzostwach Czech. Zawody odbyły się na twardym gliniastym i trudnym torze w Dalečinie. Masarczyk reprezentował tam czeski klub Motosport Chynov. Mistrzostwa te należą do trudnych i wymagających, a miejscowi zawodnicy są w tym sporcie naprawdę mocni.

W pierwszym wyścigu rybniczanin wywalczył drugie miejsce. Lepszy od niego był wyżej notowany czeski zawodnik Matyas Vyleta. Jednak w drugim wyścigu to Masarczyk był górą. Po znakomitym starcie udało mu się minąć metę jako pierwszy, choć do końca był naciskany przez wspomnianego wcześniej Vyletę.

Tym samym rybniczanin został pierwszy raz w karierze triumfatorem zawodów w Międzynarodowych Mistrzostwach Republiki Czeskiej w kategorii 85cm. I to w imprezie najwyższej rangi, gdzie ścigają się także seniorzy.

Cała rodzina wraz z trenerem Łukaszem Wysockim jest bardzo szczęśliwa i dumna, że w końcu udało mu się to zrobić. Ciężka praca, wytrwałość i miłość do tego sportu przyniosła piękne rezultaty – słyszymy w otoczeniu Masarczyka.

Sam zawodnik mówi, że spełniło się jego największe marzenie:

Jechało mi się dobrze. Kiedy wystartowałem w pierwszym wyścigu musiałem pilnować drugiego miejsca, ponieważ zawodnik ze Słowacji chciał mi je odebrać. W drugim starcie jadąc pierwszy byłem lekko podenerwowany, żeby nie zrobić żadnego błędu i utrzymać pierwsze miejsce.

Rybniczanin zwraca uwagę, że to dopiero początek sezonu i przed nim jeszcze dużo zawodów:

Ta rudna była pierwszą rundą, tak więc trzeba dalej trenować i robić swoje, bo to dopiero początek sezonu. Może teraz znajdzie się ktoś z Rybnika, kto pomoże mi w realizacji mojej pasji.