zamknij

Sport i rekreacja

Piąty mecz, piąte zwycięstwo

2006-10-16, Autor: 
Rybnickie koszykarki nie zwalniają tempa. Tym razem „ofiarami” RMKS Rybnik padły zawodniczki UKS-u MOSM Bytom.

Reklama

 

Spotkanie rozpoczęło się sensacyjnie. Zawodniczki z Bytomia, które wyszły na parkiet bez żadnych kompleksów dla rybniczanek objęły szybko kilkupunktowe prowadzenie. Nasze dziewczyny, podobnie do poprzedniego sezonu i meczu w Bytomiu, raziły nieskutecznością. Dobra i agresywna obrona podopiecznych Kariny Opoki powodowała, że zawodniczki RMKS-u nie trafiały nawet z dogodnych pozycji. Pierwsze punkty dla naszej drużyny w 4 minucie zdobyła niezawodna Agnieszka Jaroszewicz. W odpowiedzi jednak za 3 trafiła Agata Zielonka i prowadzenie nadal znajdowało się po stronie MOSM-u. Do końca kwarty drużyny grają kosz za kosz, a wynik celną trójką ustala Sylwia Licznar. Po pierwszych 10 minutach na sensacyjnym prowadzeniu 16:12 była więc drużyna z Bytomia.

W drugiej kwarcie rybniczanki zaczęły w końcu grać tak, jak się tego od nich oczekuje. Znakomicie kwartę zaczęła Paulina Dąbkowska, która zdobywa pierwsze 5 oczek. Bardzo dobrą zmianę dała Joanna Szymczak – Górzyńska i RMKS powoli zaczął obejmować znaczącą przewagę. Oprócz dużo lepszej gry w ataku, zdecydowanie poprawiła się gra obronna. Nie mogła sobie za bardzo pograć w drużynie z Bytomia Karolina Stanek, którą kryła Jaroszewicz. Zdeterminowane rybniczanki drugą kwartę wygrały 26:9 i do szatni schodziły prowadząc 38:25.

Trzecia kwarta przypominała do złudzenia tą drugą. Dalej dobrze funkcjonowała gra w obronie, która pozwalała na wyprowadzanie szybkich kontrataków. Zawodniczki MOSM-u ostatnie punkty w tej kwarcie zdobyły w 23 minucie meczu. Na tablicy wyników widniał wtedy rezultat 43:34 dla RMKS-u. Do ostatniego gwizdka w tej części gry punkty zdobywały już tylko podopieczne Mirosława Orczyka i przed ostatnią kwartą RMKS prowadził 57:34.

Ostatnie 10 minut to już zupełna dominacja rybniczanek. Trenerka bytomianek widząc, że nie ma już szans na nawiązanie jakiejkolwiek walki, posłała do boju kadetki i juniorki. Te zaprezentowały się niezwykle udanie. Młoda Izabela Krawyczk walczyła na boisku za dwóch, czego efektem były 3 przechwyty. Ze strony rybnickiej dobry okres gry zanotowała Iwona Szymik (pierwsze 9 punktów w kwarcie było jej zasługą) i Anna Sękowska. Dobrze do gry wprowadziła się również Edyta Kosmal. Ostatecznie RMKS UTEX Rybnik pokonał UKS MOSM Bytom 81:38.

Rybniczanki poza pierwszą kwartą zaprezentowały się bardzo dobrze. W porównaniu z poprzednim sezonem udało się szybko osiągnąć znaczącą przewagę i nie doprowadzić do nerwowej końcówki, co przytrafiło się nam w sezonie ubiegłym. Warto odnotować, że ostatnie 16 minut meczu nasze dziewczyny wygrały 38:4.

UKS MOSM Bytom - RMKS UTEX Rybnik 38:81 (16:12, 9:26, 9:19, 4:24)

RMKS : Iwona Szymik 16, Joanna Szymczak-Górzyńska 10, Agnieszka Jaroszewicz 9, Paulina Dąbkowska 9, Agata Oskwarek 8, Karolina Kozak 8, Joanna Czajkowska 8, Anna Sękowska 6, Edyta Kosmal 4, Małgorzata Chomicka 3


Źródło: www.rmks.rybnik.pl

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jak zamierzasz spędzić wakacje 2024?





Oddanych głosów: 387