Turniej pamięci Romanka przełożony na sierpień

– Jest kilka powodów przełożenia turnieju – wyjaśnia Krzysztof Mrozek, szef firmy K&M Marketing i prezes ŻKS ROW Rybnik, który od początku organizuje imprezę. – Po pierwsze bardzo niepewna pogoda na najbliższy weekend sprawiająca, że możliwość rozegrania zawodów stoi pod dużym znakiem zapytania. Po drugie fakt, że ze względu na obowiązki ligowe i reprezentacyjne zaczęli nam się wykruszać ze składu kolejni zawodnicy co sprawiłoby, że skład turnieju byłby słabszy od oczekiwań kibiców, na co nie możemy pozwolić. Z obsady wypadli choćby ulubieńcy rybnickich kibiców, czyli Rosjanie Ilja Czałow i Wiktor Kułakow, którzy mają półfinał Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów w Gdańsku. Ale nie tylko oni. Niepewny do ostatniego dnia byłby start w najbliższą sobotę Tomka Golloba, Niels Kristian Iversen ma w piątek ligę w Danii, a w niedzielę w Polsce. Stwierdził, że jednak nie da rady objechać trzech imprez w trzy dni, co rozumiemy doskonale. A na przykład Troy Batchelor musi startować w Anglii w przełożonym meczu ligowym. Jeśli się nie stawi, będzie miał kłopoty w swoim brytyjskim klubie. Przekładamy więc imprezę i mamy deklarację startu w nowym terminie od większości zaproszonych zawodników.– To nie była łatwa decyzja. Mieliśmy tak naprawdę do wyboru organizację turnieju w sobotę w nieco kadłubowej obsadzie, albo poszukanie alternatywnego terminu – dodał Mrozek.

Tym samym w najbliższy weekend czekają nas tylko emocje ligowe. W niedzielę 26 maja o godz. 15:00 rybniccy żużlowcy zmierzą się na stadionie przy ul. Gliwickiej z Wandą Kraków.