Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy

Filip powinien teraz chodzić do szkoły, powinien z braćmi i rodzicami zdobywać kolejne górskie szczyty - cała rodzina to uwielbia. Powinien grać z kolegami w piłkę nożną, którą trenuje w klubie LKS Orzeł. Powinien rysować, układać LEGO, spotykać się z kolegami i tracić czas na gry komputerowe. Jednak jego życie zmieniło się jesienią zeszłego roku, a zaczęło się od zwykłego bólu brzucha.

Zwykły ból brzucha okazał się rakiem

W połowie października 2023 roku Filipa zaczął pobolewać brzuch – nic takiego, każdego przecież czasem boli. Kolejne badania wykazały, że na wątrobie chłopca jest guz. Pierwsza diagnoza — naczyniak. Chłopiec trafił na rybnicką pediatrię, później do katowickiego szpitala na kolejną diagnostykę. Wyniki potwierdziły, że to nie zwykły naczyniak. Diagnoza brzmiała — rak wątrobowo-komórkowy.

Chłopiec został skierowany do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Tam lekarze znaleźli kolejną zmianę. Na prawym płucu guz 3 mm. Trzeba operować. W planach laparoskopowy wycinek z płuc i resekcja guza na wątrobie. Niestety podczas operacji okazuje się, że na lewym płacie wątroby są dwa kolejne guzki. Wycinki zostały pobrane do badań. Na szczęście guzki okazały się niegroźne.

Pozostaje jednak pytanie - „Co z guzem?”. Po tygodniu konsultacji lekarze przychodzą z odpowiedzią – największą szansą dla Filipa jest przeszczep wątroby.

Szkołę i boisko musiał zamienić na szpitalny oddział

Filip od 13 marca przebywa z mamą w Warszawie. Mimo wielu badań, operacji, niepewności, Filip jest bardzo dzielny. Tęskni za szkołą, kolegami, domem, rodziną. 12 kwietnia zaczął przyjmować chemię, która ma zabezpieczyć chłopca do czasu przeszczepu. Nie wiadomo, ile potrwa szukanie dawcy dla Filipa.

W tym czasie nie próżnują jego koledzy i nauczyciele z jejkowickiego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego, którego chłopiec jest uczniem. Zorganizowali zbiórkę na pomagam.pl, chcąc wesprzeć finansowo rodziców.

- Chcielibyśmy pomóc w sfinansowaniu dojazdów do Warszawy na kolejne cykle chemii, preparaty wspomagające i odbudowujące organizm oraz środki pielęgnacyjne do ciała — mówią.

Cel zbiórki określili na 50 tys. zł. Obecnie zbiórkę wsparło ponad 300 osób, a suma zebranych pieniędzy to ponad 19 tys. zł. Każdy z was może dorzucić swoją "złotówkę" dla Filipa Rojka na pomagam.pl.