Roland Buchała nie jest już trenerem piłkarzy ROW-u 1964 Rybnik. Jego miejsce zajmie Dariusz Widawski, któremu będzie pomagał Paweł Kaszyca.
Decyzją Zarządu KS ROW 1964 Rybnik, od środowego spotkania z MKS-em Kluczbork pierwszą drużynę poprowadzi dobrze znany w rybnickim środowisku piłkarskim trener Dariusz Widawski.
Trener Widawski prowadził już rybnicki zespół w sezonie 2009/2010 na poziomie III ligi śląsko-opolskiej. Jego asystentem zostanie Paweł Kaszyca, który wiosną sezonu 2006/2007 również trenował zespół jako pierwszy szkoleniowiec.
Tym samym para Widawski-Kaszyca zastąpi trenera Rolanda Buchałę, który do końca tego sezonu będzie prowadził juniorów starszych ROW-u.
Przypomnijmy, że rybniccy piłkarze, po serii ośmiu meczów bez zwycięstwa, znajdują się w strefie spadkowej 3. grupy III ligi.
Tabela:
Lp. | Drużyna | M. | Pkt. | Z. | R. | P. | Bramki |
1. | Ruch Chorzów | 31 | 83 | 27 | 2 | 2 | 83-24 |
2. | Polonia Bytom | 30 | 68 | 21 | 5 | 4 | 67-33 |
3. | Ślęza Wrocław | 31 | 67 | 20 | 7 | 4 | 79-30 |
4. | Pniówek Pawłowice | 30 | 60 | 18 | 6 | 6 | 55-34 |
5. | Zagłębie II Lubin | 31 | 47 | 14 | 5 | 12 | 57-37 |
6. | Rekord Bielsko-Biała | 30 | 46 | 13 | 7 | 10 | 56-41 |
7. | LKS Goczałkowice Zdrój | 30 | 42 | 12 | 6 | 12 | 49-47 |
8. | Lechia Zielona Góra | 30 | 42 | 11 | 9 | 10 | 41-44 |
9. | Stal Brzeg | 30 | 42 | 11 | 9 | 10 | 55-45 |
10. | Górnik II Zabrze | 30 | 40 | 12 | 4 | 14 | 53-49 |
11. | MKS Kluczbork | 31 | 37 | 10 | 7 | 14 | 48-64 |
12. | Gwarek Tarnowskie Góry | 30 | 36 | 9 | 9 | 12 | 47-63 |
13. | Warta Gorzów Wielkopolski | 31 | 35 | 10 | 5 | 16 | 33-46 |
14. | Miedź II Legnica | 30 | 34 | 9 | 7 | 14 | 39-50 |
15. | Piast Żmigród | 31 | 29 | 6 | 11 | 14 | 44-54 |
16. | ROW 1964 Rybnik | 30 | 28 | 6 | 10 | 14 | 36-57 |
17. | Foto-Higiena Gać | 30 | 27 | 6 | 9 | 15 | 41-72 |
18. | Polonia Nysa | 30 | 21 | 5 | 6 | 19 | 33-69 |
19. | Polonia-Stal Świdnica | 30 | 17 | 5 | 2 | 23 | 35-92 |
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Żużel: przebudzenie Grzegorza Walaska w Łodzi. Innpro ROW na zwycięskiej ścieżce
7659Biegają po Głębokich Dołach już 17 raz. W tym roku zbierają pieniądze na windę dla Krzysia
3287Trudna sytuacja ROW-u 1964 Rybnik. Kolejna porażka stała się faktem...
3109ROW 1964 Rybnik: wysoka porażka z liderem IV ligi
3080Motocross: Szymon Masarczyk z dużym sukcesem w Czechach
2368Kacper Tkocz opuścił szpital. Innpro ROW Rybnik wydał kolejny komunikat
+134 / -8Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
+54 / -13Żużel: Innpro ROW Rybnik wygrał z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski w pierwszym meczu przed własną publicznością
+45 / -12Żużel: przebudzenie Grzegorza Walaska w Łodzi. Innpro ROW na zwycięskiej ścieżce
+50 / -19Arkadiusz Michalski mistrzem Europy w Taekwon-do
+30 / -1Trudna sytuacja ROW-u 1964 Rybnik. Kolejna porażka stała się faktem...
4Biegają po Głębokich Dołach już 17 raz. W tym roku zbierają pieniądze na windę dla Krzysia
3Żużel: przebudzenie Grzegorza Walaska w Łodzi. Innpro ROW na zwycięskiej ścieżce
2Niespodziewana porażka rybnickich piłkarek
0Golf: rusza Rybnicki Wielki Szlem
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~extraliga_2 2021-05-25
13:38:21
Kilka lat był tu trenerem ale ocenić go ciężko. Z jednej strony prowadził drużynę, która co rok była słabsza kadrowo więc nie można winy za słabe wyniki przypisywać jednej osobie trenera. Druga sprawa to taka, że niezależnie od składu drużyna prowadzona przez niego nie próbowała nawet grać w piłkę. Nie sposób wygrać meczu jeżeli w meczu oddaje 1-2 celne strzały na bramkę a jedyny sposób na zdobycie bramki to przypadkowe zagranie po wrzutce z autu, rogu czy wolnego. Również jego wypowiedzi pomeczowe i udzielane wywiady były ostrej sprzeczności z tym co było na boisku. Swoją drogą to w tym klubie widać wyjątkowy brak zrozumienia dla funkcji trenera. Przez okres ostatnich 10 lat trudno znaleźć takiego, którego klub zatrudniłby świadomie z określonym celem. Zazwyczaj to było na zasadzie "ostatniej deski ratunku".