Strażacy apelują, niektórzy nie słuchają. Wczoraj przy ul. Rajskiej w Boguszowicach płonęła trawa. Ogień rozprzestrzenił się na teren hurtowni budowlanej. Zapaliły się materiały, blaszana kotłownia i elewacja budynku. Straty wynoszą około 80 tys. złotych.
„Nie wypalaj traw” - ten apel co roku o tej porze przypominają strażacy w całej Polsce, w Rybniku również. Mimo to zawsze znajdzie się ktoś, kto za nic ma słowa strażaków.
Wczoraj po godzinie 17.00 w wyniku pożaru trawy doszło do zapalenia się materiałów budowlanych w hurtowni przy ul. Rajskiej.
- Doszło do spalenia materiałów, blaszanej kotłowni zasilającej w ciepło hurtownię i ocieplenie ściany budynku. Straty oszacowano na około 80 tys. złotych – mówi nam mł. bryg. Bogusław Łabędzki, rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Rybniku.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Działania zakończyły się około godziny 20.00.
- Prawdopodobnie mieliśmy do czynienia z podpaleniem – dodaje Bogusław Łabędzki.
To nie jedyne zdarzenie związane z wypalaniem traw. Czytelnik informuje nas, że wczoraj przed godziną 21.00 przy ul. Śląskiej (w pobliżu linii kolejowej) paliła się łąka. Zobaczcie wideo:
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
17-letni Kamil chciał zrobić dla rodziny grilla. Jest poważnie poparzony. Jego mama prosi o wsparcie
22380Gwałt na małoletniej w Rybniku. Kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn
19655Grzegorz J. usłyszał wyrok: 2,5 roku więzienia!
19041Sejm dał zgodę, a prezydent Duda? RAŚ ma apel do śląskich samorządów
18726Greckie truskawki zalały polski rynek. Jak jest w Rybniku i ile kosztują?
18197Józef Makosz, były prezydent Rybnika - poparł Andrzeja Sączka
+430 / -233Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
+190 / -3A. Sączek o hejcie w sieci: „niech 8 gwiazdek nie będzie stanem umysłu w Rybniku”. Zaproponował konsultacje społeczne
+261 / -102Wyprowadzał psa bez smyczy. Właściciel agresywnego czworonoga chciał przechytrzyć strażników
+164 / -11Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+154 / -4Znamy kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Kto startuje z naszego okręgu?
38W Czernicy powstało profesjonalne pole do minigolfa. Można tam wypożyczyć sprzęt
37Grzegorz J. usłyszał wyrok: 2,5 roku więzienia!
25„Wywożą dziecko poza miejsce zamieszkania”. Kontroler biletów zabiera głos
24Oto zastępcy prezydenta na nową kadencję. Szereg zarządzeń Piotra Kuczery
19Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~sympatykrybnika 2020-03-17
14:52:46
Każdego roku w okresie wiosennym dochodzi do pożarów spowodowanych wypalaniem traw i nieużytków rolnych. Proceder ten nie tylko w znacznym stopniu niszczy przyrodę, ale jest również bardzo niebezpieczny m. in. z uwagi na brak kontroli nad błyskawicznie rozprzestrzeniającym się ogniem. Policja podkreśla, że ryzyko jest natomiast ogromne. Wzniecony pożar zagraża ludziom i ich dobytkowi, płoną lasy i giną zwierzęta. Konsekwencje w postaci grzywny to najłagodniejsza kara, jaka może spotkać osoby wypalające trawy.
Wypalanie traw jest zabronione na podstawie kodeksu wykroczeń, który przewiduje za to karę grzywny w wysokości nawet do 5000 zł.
Z kodeksu karnego wynika, że wypalanie traw, które skończy się pożarem okolicznych zabudowań, który zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. Sprowadzanie bezpośredniego niebezpieczeństwa wskazanych zdarzeń jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Dwa głosy z internetu:
• „W związku z tragicznie niską świadomością ekologiczną naszych rodaków, kary za tego rodzaju przestępstwa powinny być nawet kilkukrotnie wyższe”;
• „Eko terroryzm trwa w najlepsze”.
~neo_mavius 2020-03-18
12:45:44
jo to robia dla was rybniczanie wypalam zło i morowe powietrze w rejonach ryzykownych trzymajcie kciuki wygram nierówną walke sam bez wsparcia