Przy wejściu na cmentarz komunalny w Rybniku widnieje kartka z prośbą o zamykanie furtki przed dzikami. Jak się okazuje, przez wakacje żerowały na największej rybnickiej nekropolii. Problemy z dzikimi zwierzętami ma też cmentarz w Chwałowicach.
Dziki pojawiają się nie tylko w Boguszowicach, Kłokocinie czy w Chwałowicach. Ich ulubionym miejscem do żerowania stał się też cmentarz komunalny w dzielnicy Rybnik Północ. Z obecnością tych zwierząt na terenie nekropolii walczył Zarząd Zieleni Miejskiej w Rybniku. W efekcie tego przed wejściem na cmentarz wywieszono prośbę o zamykanie furtki.
- Cmentarz odwiedzały dwie pełne rodziny dzików. Nie wyrządziły żadnych szkód, nie chodziły po nagrobkach. Żerowały głównie w zaroślach za żołędziami – wyjaśnia Barbara Leipelt, kierownik działu cmentarzy komunalnych w ZZM.
Mimo to spotkanie człowieka z dzikiem mogło przecież się różnie zakończyć. Dlatego zieleń miejska zdecydowała się zamykać cmentarz komunalny nie o 21.00 jak to było dotychczas, a o 20.00. - Na szczęście dziki przestały się już pojawiać. Wkrótce ściągniemy też ostrzeżenia przed tymi zwierzętami. Dziki mogą jednak wrócić. Tu rośnie sporo dębów, są więc i żołędzie. Mieszkańcy muszą mieć to na uwadze – przestrzega nasza rozmówczyni.
Problemy z dzikimi zwierzętami ma też nekropolia w Chwałowicach. Tam dają się we znaki sarny. - Leśniczy sprawdził nasze ogrodzenie. Okazało się, że sarny potrafią podnieść głową siatkę i pod nią przejść. Dostaliśmy wskazówki, jak umocnić płot. Gdy już to zrobiliśmy, okazało się, że sarny wchodzą przez furtki. Uczulamy ludzi, by je zamykali. Sarny mogą wchodzić na cmentarz nawet w ciągu dnia – dodaje Barbara Leipelt.
Tagi: cmentarz komunalny Rybnik, dziki Rybnik, dziki cmentarz komunalny, nekropolia Rybnik, Zarząd Zieleni Miejskiej
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
17-letni Kamil chciał zrobić dla rodziny grilla. Jest poważnie poparzony. Jego mama prosi o wsparcie
24074Gwałt na małoletniej w Rybniku. Kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn
19855Grzegorz J. usłyszał wyrok: 2,5 roku więzienia!
19230Sejm dał zgodę, a prezydent Duda? RAŚ ma apel do śląskich samorządów
18756Greckie truskawki zalały polski rynek. Jak jest w Rybniku i ile kosztują?
18290Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
+190 / -3A. Sączek o hejcie w sieci: „niech 8 gwiazdek nie będzie stanem umysłu w Rybniku”. Zaproponował konsultacje społeczne
+261 / -102Wyprowadzał psa bez smyczy. Właściciel agresywnego czworonoga chciał przechytrzyć strażników
+165 / -11Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+154 / -4Sport był jego pasją. Zmarł Ksawery Fojcik – nauczyciel i działacz sportowy
+143 / -10Znamy kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Kto startuje z naszego okręgu?
38W Czernicy powstało profesjonalne pole do minigolfa. Można tam wypożyczyć sprzęt
37Grzegorz J. usłyszał wyrok: 2,5 roku więzienia!
27„Wywożą dziecko poza miejsce zamieszkania”. Kontroler biletów zabiera głos
24Oto zastępcy prezydenta na nową kadencję. Szereg zarządzeń Piotra Kuczery
19Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2018-09-13
15:45:28
Od 5 lat w naszych lasach jest prowadzona intensywna wycinka drzew . A dzik potrzebuje spokoju i ciszy .
Po leśnych szlakach rowerowych w dni robocze pomykają Tiry. I dlatego dzik siedzi pobliskich ugorach szukając żołędzi :) A ludzi można straszyć wilkami jak za dużo pytają .
~dizers 2018-09-14
12:51:08
no ja ostatnio też widziałem proboszcza ....
~Wiedzma_1 2018-09-14
17:26:28
problem dzików to pikuś , problemem są szczury w rybnickich blokach i brak reakcji przez rybnicką spółdzielnię i nieudolne deratyzacje